Zawiadomienie o zniknięciu 40 biletów złożył przedstawiciel PGE Narodowego w piątek 8 czerwca. Ekskluzywne wejściówki na wtorkowy (12 czerwca) mecz Polska-Litwa miały trafić do gości za pośrednictwem firmy kurierskiej, ale zaginęły. Każda z nich warta była około 2,4 tys. zł. Po tym, jak sprawą zajęła się policja, bilety zostały zablokowane. Osoby, które na ich podstawie próbowały dostać się na stadion, zostały wylegitymowane, a funkcjonariusze wręczyli im wezwania na przesłuchanie. "Podczas prowadzonych zabezpieczeń policjanci odzyskali 37 biletów" - powiedziała PAP komisarz Joanna Węgrzyniak z Komendy Rejonowej Policji Warszawa Praga Południe. Kilka osób zostało już w tej sprawie przesłuchanych, kolejne zostały wezwane na przyszły tydzień. Policjanci będą ustalać, w jaki sposób osoby weszły w posiadanie biletów VIP. "Wstępne ustalenia wskazują, że mamy do czynienia z kradzieżą. W przypadku potwierdzenia tej hipotezy sprawcy będzie grozić kara do pięciu lat pozbawienia wolności" - tłumaczy kom. Węgrzyniak. Informację jako pierwsze podało radio RMF FM. Mundial 2018. Zobacz raport specjalny