Były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, a obecnie eurodeputowany mówił, że autorzy raportu będą musieli "odszczekać kłamstwa", w przeciwnym razie skieruje przeciwko nim pozew sądowy. Z dokumentu przygotowanego przez organizację założona przez George'a Sorosa wynika, że 54 kraje brały udział w programie tajnych więzień CIA. Marek Siwiec przekonuje w rozmowie z IAR, że w dokumencie powielono kłamstwa na temat Polski, publikowane przez Radę Europy. Podkreślił, że chodzi o raport z 2007 roku, autorstwa Dicka Marthy'ego, któremu Siwiec wytoczył proces, ale pozwany zasłonił się immunitetem. Według raportu Rady Europy, CIA miała w latach 2003-2005 tajne więzienia w Polsce i Rumunii, w których przetrzymywano osoby podejrzane o terroryzm. Organizacja Open Society Justice Initiative na ponad 200 stronach opisuje, jak po atakach z 11 września Amerykanie przetrzymywali, transportowali i przesłuchiwali osoby podejrzane o terroryzm. Według autorów opracowania, około jednej trzeciej spośród 136 więźniów zostało poddanych torturom. W operacji CIA pomagało 25 krajów europejskich, 14 azjatyckich, 13 afrykańskich, a także Australia i Kanada. Pomoc ta miała różny charakter - od zgody na zatankowanie paliwa przez samoloty CIA po udostępnienie miejsca do prowadzenia tajnych przesłuchań. Polska znajduje się wśród kilku krajów, na których terytorium rzekomo znajdowały się tajne więzienia, i które pomagały CIA w transferze zatrzymanych.