Sikorski we wtorek rozpoczyna swoją podróż, podczas której odwiedzi Berlin, Paryż oraz Brukselę. "Ten tydzień będzie bardzo intensywny dla ministra spraw zagranicznych" - powiedział PAP rzecznik MSZ Marcin Bosacki. We wtorek Sikorski będzie w Berlinie, gdzie weźmie udział w spotkaniu grupy "like-minded" ws. przyszłości UE. Poza polskim ministrem wezmą w niej udział szefowie dyplomacji Austrii, Belgii, Danii, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Portugalii i Włoch. Ministrowie będą dyskutować o tym, jak stawić czoła wyzwaniom związanym z kryzysem w Unii, a także starać się odpowiedzieć na pytanie, w jakiem kierunku powinna podążać teraz Wspólnota. Spotkanie organizuje szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle. "Spotykają się kraje różnej wielkości, z różnych części kontynentu i czasem mające różne punkty widzenia na konkretne rozwiązania w Europie, więc tym bardziej pełna szczerości dyskusja w tym gronie wydaje nam się celowa" - zaznaczył rzecznik MSZ. W środę w niemieckiej stolicy odbędzie się spotkanie w formule tzw. trójkąta królewieckiego. Sikorski, a także szefowie MSZ Rosji Siergiej Ławrow i Niemiec Guido Westerwelle będą rozmawiać o relacjach UE-Rosja, a także o kwestiach bezpieczeństwa oraz sprawach związanych z wejściem w życie umowy o małym ruchu granicznym (MRG) między Polską i Rosją. W zeszłym tygodniu Sejm uchwalił ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację przez prezydenta Bronisława Komorowskiego umowy o MRG z Kaliningradem. Dzięki niej mieszkańcy północno-wschodniej części naszego kraju oraz rosyjskiej enklawy wewnątrz UE będą mogli przekraczać granicę w oparciu o uproszczona procedurę. Koleinym punktem wizyty Sikorskiego w Berlinie będzie wręczenie odznaki Bene Merito byłej pełnomocnik niemieckiego rządu ds. stosunków z Polską Gesine Schwan. Wyróżnienie przyznawane jest za działalność wzmacniającą pozycję Polski na arenie międzynarodowej. W środę po południu szef Polskiej dyplomacji poleci do Paryża, gdzie wieczorem weźmie udział w debacie organizowanej przez Francuski Instytut Stosunków Międzynarodowych (IFRI) w Maison de l'Amerique Latine. "W tym spotkaniu będą uczestniczyć prezesi największych francuskich przedsiębiorstw, a także przedstawiciele świata nauki i polityki" - poinformował Bosacki. Minister ma tam mówić o gospodarczej roli Polski w Europie, a także o współpracy polsko-francuskiej. Szef MSZ będzie miał też wystąpienie w Europejskiej Radzie Stosunków Zagranicznych na temat roli naszego kraju w Europie. W czwartek Sikorski będzie rozmawiał z ministrem spraw zagranicznych Francji Alainem Juppe. Ostatniego dnia podróży Sikorski będzie natomiast w Brukseli, gdzie planowane jest posiedzenie Rady ds. Zagranicznych UE. Szefowie dyplomacji "27" będą m.in. rozmawiać o Białorusi, po tym jak ambasadorowie państw unijnych wyjechali z Mińska na konsultacje - była to reakcja na wezwanie przez władze białoruskie 28 lutego ambasadora Polski i UE do wyjazdu z Białorusi. Reżim w Mińsku uciekł się do tego dyplomatycznego manewru po tym, jak ministrowie państw UE zatwierdzili 28 lutego sankcje w postaci zakazu wizowego oraz zamrożenia aktywów wobec 21 kolejnych przedstawicieli władz białoruskich odpowiedzialnych za łamanie praw człowieka i represje wobec opozycji. Jak poinformowali dyplomaci unijni, decyzja o sankcjach ekonomicznych "jest spodziewana" w piątek na posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych, które tego dnia odbędzie się w Brukseli. Wówczas też, jak powiedzieli dyplomaci, ministrowie powinni zająć stanowisko w sprawie ewentualnego skoordynowanego powrotu ambasadorów do Mińska.