Hryhorij Nemyria, który jest wiceprzewodniczącym partii Batkiwszczyna, podziękował Sikorskiemu i władzom Polski za postawę wobec Tymoszenko, a także wobec aspiracji europejskich Ukrainy. Według relacji rzecznika MSZ Marcina Bosackiego, ukraiński polityk zapewnił też, że Tymoszenko niezmiennie wspiera zbliżenie Kijowa z UE, a także sfinalizowanie umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina. Sikorski powiedział, że parafowanie i ratyfikacja tego dokumentu będą zależne od stanu ukraińskiej demokracji. Polski minister pytał też o zdrowie byłej premier. W poniedziałek zakończyły się negocjacje między UE a Ukrainą w sprawie umowy stowarzyszeniowej. Na szczycie w Kijowie nie doszło jednak do jej parafowania. Jest to wynikiem zaniepokojenia UE, wywołanego upolitycznieniem ukraińskiego sądownictwa. Jego symbolem stało się skazanie na siedem lat więzienia byłej premier Julii Tymoszenko. Jest ona jednocześnie liderką partii Batkiwszczyna. W październiku Komisja Europejska i Ukraina zakończyły negocjacje techniczne najtrudniejszej części tej umowy, jaką jest umowa o wolnym handlu. Skazanie przez sąd w Kijowie na karę siedmiu lat więzienia za nadużycia Julii Tymoszenko położyło się jednak cieniem na stosunkach ukraińsko-unijnych. Niektóre kraje członkowskie, w tym Niemcy i Szwecja, uzależniły sfinalizowanie umowy od rozwiązania problemu osób przetrzymywanych w aresztach i sądzonych za przestępstwa gospodarcze oraz kwestii uniezależnienia ukraińskiego systemu sądowniczego.