- Mam nadzieję, że władze Białorusi wyciągają wnioski z tego, co dzieje się w Kairze, Tunisie, Trypolisie i że dojdą do wniosku, do którego my w Polsce doszliśmy wiele lat temu, że dialog z opozycją i droga ku demokracji, ku transformacji, jest lepsza dla wszystkich - powiedział po spotkaniu z grupą białoruskich opozycjonistów Sikorski. Powtórzył, że Polska będzie kontynuowała politykę warunkowości w stosunku do władz białoruskich. - Jeśli więźniowie są wypuszczani, jeśli warunki dla działania społeczeństwa obywatelskiego są tworzone, powstaje możliwość dialogu, przybliżania się do Europy. Ale wtedy gdy jest tak jak teraz, wtedy będziemy okazywać solidarność z narodem, a dla władz będą to sankcje - zaznaczył. Sikorski wyraził swoje zadowolenie z powodu przyjętej przez Sejm tego dnia rezolucji potępiającej reżim Alaksandra Łukaszenki m.in. za przemoc i represje wobec swoich rodaków po grudniowych wyborach. Przypomniał, że Polska jest tym krajem, który zabiegał o nałożenie możliwie najsilniejszych sankcji na władze białoruskie za działania podjęte po wyborach prezydenckich.