Zdaniem niemieckiego dziennika "Die Welt" to Sikorski odegrał decydującą rolę w działaniach, które doprowadziły do powstania planu rozwiązania kryzysu w Syrii poprzez objęcie syryjskiej broni chemicznej międzynarodową kontrolą. O roli Sikorskiego napisał też amerykański dziennik "New York Times", który podał, że pomysł przekazania zapasów broni Rosji Sikorski poruszył podczas rozmowy telefonicznej z amerykańskim sekretarzem stanu Johnem Kerrym 29 sierpnia. - Przywołując jej przebieg, minister Sikorski podkreślił, że sekretarz stanu wydawał się zainteresowany tym pomysłem, wskazując przy tym, że będzie wkrótce rozmawiał z ministrem Ławrowem. Minister Sikorski kontynuował dyskusję na ten temat z sekretarzem stanu podczas ubiegłotygodniowego spotkania w Wilnie, sugerując wyznaczenie limitu czasowego na zniszczenie syryjskiego arsenału chemicznego" - napisał "NYT" Szef polskiej dyplomacji pytany o tę sprawę, powiedział w środę dziennikarzom przed wylotem do Bukaresztu, że rozmawiał na ten temat przede wszystkim z amerykańskim sekretarzem stanu Johnem Kerrym. Jak dodał, zaprezentował te propozycje także "w imieniu grupy ministrów spraw zagranicznych Europejskiej Partii Ludowej" w Wilnie (na nieformalnym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE 6-7 września). - To poparło szereg ministrów właśnie z naszej grupy i to mogło zainspirować sekretarza Kerry'ego do tej sugestii w Londynie, ale znajmy miarę rzeczy. To, że strona rosyjska zastanowiła się uprzednio nad tą propozycją, mogło mieć jakiś wpływ, ale nie przesadzajmy - zaznaczył Sikorski. Według "De Welt" Sikorski odegrał decydującą rolę w działaniach, które doprowadziły do wystosowania przez rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa apelu do reżimu w Damaszku. Niemiecki dziennikarz powołuje się między innymi na wpis małżonki ministra, Anne Applebaum, na Twitterze z 30 sierpnia. Applebaum napisała w związku z wywiadem udzielonym dzień wcześniej przez Sikorskiego gazecie "Le Monde": "Rosja/ZSRR stworzyły syryjski arsenał broni chemicznej. Być może Putin powinien przejąć odpowiedzialność za jego rozbrojenie?". Jak twierdzi "Die Welt", Sikorski rozmawiał telefonicznie 29 sierpnia z Kerrym, przedstawiając mu swój plan, przewidujący postawienie Syrii ultimatum, by w ciągu 30 dni oddała swoją broń chemiczną pod międzynarodową kontrolę; plan zakładał też ewentualny udział Rosji. "Die Welt" wskazuje na wpis Sikorskiego na Twitterze z zeszłego piątku, sugerujący, że Rosja "mogłaby zapobiec wojnie, oświadczając, że zabezpieczy syryjski arsenał chemiczny, który powstał dzięki ZSRR". Podczas spotkania w Wilnie w sobotę szef polskiej dyplomacji zyskał poparcie dla swojego planu ministrów spraw zagranicznych należących do Europejskiej Partii Ludowej. Sikorski, wspólnie z Elmarem Brokiem, szefem komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego, przedstawił następnie osobiście Kerry'emu swój plan - podaje "Die Welt". Brok potwierdził gazecie, że spotkał się wraz z Sikorskim z Kerrym. "Chodziło o to, by Syria przekazała swój arsenał wspólnocie międzynarodowej i by Rosja w tej operacji udzieliła pomocy" - pisze "Die Welt". Uwaga poczyniona przez Kerry'ego w poniedziałek w Londynie o możliwości przekazania przez Baszara el-Asada broni chemicznej wspólnocie międzynarodowej nie była przejęzyczeniem się, jak początkowo sądzono, lecz ujawnieniem w chwili dekoncentracji tajnych rokowań prowadzonych przez Waszyngton, Moskwę i Damaszek - twierdzi "Die Welt".