- Jeszcze raz publicznie zapraszam panią minister Annę Fotygę, moją poprzedniczkę i - zgodnie z regułami demokracji - możliwą następczynię do debaty o polskiej polityce zagranicznej - podkreślił na konferencji prasowej w Chobielinie szef MSZ. W sobotę premier Donald Tusk zaproponował PiS cykl debat przedwyborczych, które miałyby rozpocząć się 29 sierpnia. W debatach - według PO - mieliby uczestniczyć ministrowie gabinetu Tuska i przedstawiciele "gabinetu cieni" PiS. Po zakończeniu sobotniej konwencji PiS Fotyga mówiła dziennikarzom, że jest gotowa spotkać się z Sikorskim, ale ostateczne decyzje w tej sprawie podejmie sztab PiS. Jako możliwe miejsce spotkanie wymieniła Pomorze. - Rozumiem, że pani minister podjęła rękawicę, ale chciałaby, aby debata miała miejsce w jej okręgu wyborczym na Pomorzu, jesteśmy w moim okręgu wyborczym - w kujawsko-pomorskim - mógłbym powiedzieć to samo - mówił Sikorski. Jak zaznaczył, "polityka zagraniczna to temat, który obchodzi wszystkich Polaków, więc naturalnym miejscem na debatę byłaby stolica kraju". Ale - dodał - "z kurtuazji wobec kobiety nie wykluczam, że może ta debata odbyć nawet u niej, mam nadzieję, że byłoby to docenione jako gest, ale szczegóły logistyczne pozostawmy sztabom".