Zdaniem Tomasza Siemoniaka na spotkaniu w Brukseli ministrowie poprą polskie propozycje, zwłaszcza w kontekście wczorajszych, przychylnych wypowiedzi sekretarza generalnego Jensa Stoltenberga. - Spodziewam się, że zapadną pozytywne dla Polski decyzje, które otworzą drogę do ostatecznych, korzystnych konkluzji na warszawskim szczycie NATO - dodał.Tomasz Siemoniak był pytany, czy obecność sił NATO w Polsce powinna być stała czy rotacyjna. Jego zdaniem, nie jest to tak istotne, a liczyć się będzie przede wszystkim sam fakt pojawienia się w tej części Europy dodatkowych wojsk Sojuszu. - Obecność jest tutaj najważniejszym słowem, byle Polacy i nasi potencjalni przeciwnicy mieli poczucie tej obecności - podkreślił polityk.Ministrowie obrony państw NATO, oprócz wzmocnienia wschodniej flanki Sojuszu, będą również rozmawiać o Gruzji oraz o kryzysie migracyjnym.Szczyt w Warszawie, na którym mają zapaść ostateczne decyzje na temat zmian w NATO, odbędzie się w dniach 8-9 lipca.