Fala mrozów, która utrzymywała się w naszym kraju w ostatnich dniach, powoli się kończy. Temperatury robię się coraz wyższe, a na północy Polski w ciągu dnia są już przeważnie dodatnie. Czy oznacza to, że możemy się już pożegnać z prawdziwą zimą? Okazuje się, że niekoniecznie. Możliwe, że wkrótce silne mrozy wrócą do Polski. Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store Ponowny atak zimy? Pogoda w lutym niepewna Unijna Służba ds. Zmian Klimatu (Copernicus Climate Change Service - C3S) przedstawiła najnowszą prognozę długoterminową dla Północnej Półkuli na luty. Wynika z niej, że w drugim miesiącu roku w naszej części Europy może powstać rzadko spotykany układ niżów. Jeśli do tego dojdzie, może nas czekać starcie z dojmującymi, dwucyfrowymi mrozami. Według uaktualnionych danych zaprezentowanych przez C3S, w lutym w rejonie Bieguna Północnego może się utworzyć strefa podwyższonego ciśnienia, która swoim zasięgiem może objąć między innymi Skandynawię. W tym samym czasie południe Europy może zostać opanowane przez niże. Pogoda w Polsce bardziej zimowa? Jeśli te prognozy się sprawdzą, to w północnej i północno-wschodniej Europie - zwłaszcza w Skandynawii - będzie mroźniej niż zwykle o tej porze roku. Z kolei południowa i południowo-wschodnia część Starego Kontynentu ma doświadczać większej ilości opadów oraz zimowych burz. Nasz kraj znajdzie się pomiędzy opisywanymi strefami. Możliwe, że doświadczymy wtedy przez pewien czas ponownie dojmujących mrozów, osiągających niekiedy kilkanaście stopni Celsjusza poniżej zera lub nawet poniżej -20 stopni Celsjusza. W lutym powinniśmy się jednak spodziewać nie tylko niskich temperatur. Ponieważ w rejonie Morza Śródziemnego pojawiać się mają wilgotne niże, mogą prowadzić do okresowych opadów również w Polsce. W cieplejszych dniach mogą to być opady deszczu ze śniegiem lub deszczu, przede wszystkich we wschodnich i południowych regionach kraju. W połączeniu ze zmrożonym gruntem może to prowadzić do niebezpiecznych gołoledzi. W zimniejsze dni mogą nam towarzyszyć śnieżyce o różnej intensywności. Może się okazać, że po obecnym ociepleniu i łagodniejszej pogodzie pod koniec stycznia w lutym zima może wrócić z impetem do naszego kraju, przynosząc siarczyste mrozy i opady śniegu. Mogą one być równie dotkliwe, jak w styczniu, a nawet jeszcze silniejsze. Należy jednak pamiętać, że są to prognozy długoterminowe, obarczone dużym ryzykiem błędu. Sytuacja pogodowa cały czas się zmienia i warto śledzić aktualizowane prognozy pogody *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!