"Obywatelka Iraku apeluje do swoich rodaków, aby nie wierzyli obietnicom służb białoruskich. Kobieta obecnie przebywa w ośrodku dla cudzoziemców. Zrezygnowała z ubiegania się o ochronę w Polsce, gdyż celem jej podróży były Niemcy. Cudzoziemka chce wrócić do swojego kraju" - napisała w czwartek na Twitterze Straż Graniczna. Do wpisu załączono film, na którym obywatelka Iraku powiedziała, że ma przekaz do swoich rodaków. - Przekraczanie granicy w ten sposób jest bardzo ciężkie, niebezpieczne. Katastrofa na własne życie i życie rodziny - mówi na filmie migrantka. - Powiedziano nam, że białoruska granica ma otwarte drzwi i Polska sama nas przyjmuje - dodała. Ponad 18 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy Od początku roku Straż Graniczna udaremniła 18,3 tys. prób nielegalnego sforsowania granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 6 tys. miało miejsce w październiku. Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią - w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego - obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. 1 października prezydent podpisał rozporządzenie o przedłużeniu stanu wyjątkowego o 60 dni.