W poniedziałek rano Straż Graniczna poinformowała o kolejnych próbach przedarcia się przez polsko-białoruską granicę. Minionej doby 72 osoby nielegalnie próbowały dostać się do naszego kraju. 14 z nich podeszło pod stalowe ogrodzenie, ale wycofali się z powrotem na terytorium Białorusi. Duża grupa próbowała dostać się do Polski przez rzeki. 25 osób przekroczyło Świsłocz oraz Przewłokę. Straż Graniczna zatrzymała dwie osoby, które pontonem płynęły przez Kanał Augustowski. W ręce mundurowych wpadło również trzech tzw. kurierów, którzy przewozili łącznie 21 osób. Straż Graniczna odnotowała w październiku dotąd łącznie ponad 1,7 tys. prób (w tym są również podejścia pod stalową barierę) nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. To więcej, niż we wcześniejszych miesiącach. Np. we wrześniu takich prób było blisko 1,3 tys. Zakaz zbliżania się do granicy Od 1 lipca obowiązuje w Podlaskiem - wydany przez wojewodę - zakaz zbliżania się do granicy polsko-białoruskiej na odległość mniejszą niż 200 metrów. Z wnioskiem o jego wprowadzenie wystąpił komendant Podlaskiego Oddziału SG. Zakaz obowiązuje do końca listopada w całym województwie, z wyjątkiem odcinków granicy przebiegających na rzekach. Decyzja ma związek z trwającymi pracami przy budowie zabezpieczeń elektronicznych. Ogrodzenie na granicy z Białorusią Po zbudowaniu stalowego ogrodzenia na granicy z Białorusią, prowadzone są prace związane z uruchomieniem tam tzw. bariery elektronicznej. Gotowe jest już Centrum Nadzoru w Białymstoku, do którego będą trafiać sygnały z urządzeń perymetrycznych i innych z linii granicznej. Na samej granicy ustawiono pierwszy z jedenastu kontenerów teletechnicznych, które będą integrowały działanie elementów bariery elektronicznej, trwa instalacja kamer i kabli detekcyjnych. Pierwsze jej kilometry mają być uruchomione prawdopodobnie w październiku. Pełne uruchomienie systemu planowane jest na koniec roku.