Jak donosi reporterka RMF FM Kamila Biedrzycka, w tej chwili biuro Kopernik Travel jest zamknięte, a na drzwiach wisi kartka z napisem: Biuro nieczynne. Co ciekawe, właściciele firmy posługują się kilkoma adresami. Uzyskanie jakichkolwiek informacji od przedstawicieli biura okazuje się więc niemożliwe. A oszukani turyści są wściekli. Okazało się jeszcze, że na tej karcie nie zgadza się numer lotu z tym lotem, który jest w rzeczywistości na Okęciu. W ogóle nie ma nas na liście pasażerów - podkreślają. Rozmówcy naszej reporterki próbowali kontaktować się z biurem natychmiast po nieporozumieniu na lotnisku. Niestety bezskutecznie. Tam nikt nie odpowiada, jest cały czas telefon zajęty. Strona internetowa jest wygaszona - mówią. Turyści będą walczyć o odzyskanie pieniędzy, ale sprawa może potrwać, bo - jak dowiedzieli się na policji - muszą złożyć zeznania przed prokuratorem. Jak dowiedziała się nasza reporterka, o upadku biura wie już urząd marszałkowski, ale na razie brakuje jeszcze oficjalnego dokumentu w tej sprawie. A to utrudnia odzyskanie pieniędzy i sprowadzenie innych klientów Kopernik Travel do Polski. Posłuchaj relacji Kamili Biedrzyckiej: