Co dalej z uchodźcami i imigrantami w Polsce? A może masz inne pytania? Zadaj je politykom, którzy kandydują w wyborach parlamentarnych. Weź udział w akcji INTERII #WybieramSwiadomie. Sprawdź TUTAJ! WarszawaPod Kolumną Zygmunta w Warszawie kilkaset osób wzięło udział w demonstracji narodowców pod hasłem "Chcemy repatrianta zamiast imigranta". Organizator manifestacji z ramienia Młodzieży Wszechpolskiej, Łukasz Walczak mówił, że chodzi o manifestację sprzeciwu, ale też o upomnienie się o Polaków poza granicami kraju. Jak powiedział Walczak, organizatorzy sprzeciwiają się polityce rządu, która preferuje obcych nam kulturowo i językowo imigrantów, zapominając o setkach tysiącach repatriantów za naszą wschodnią granicą i o młodych Polakach, którzy wyjechali na Zachód. Uczestnicy zgromadzenia deklarowali, że uważają swoją obecność za obywatelski obowiązek. Podkreślali, że osoby nazywane w mediach imigrantami to tak naprawdę uchodźcy ekonomiczni, i sprzeciwiali się islamizacji Polski. W trakcie manifestacji zbierano datki na remont mieszkań, w których mogliby zamieszkać Polacy ze wschodu Ukrainy. Zbierano też podpisy w sprawie referendum, dotyczącego nieprzyjęcia imigrantów w Polsce. Łódź W Łodzi protestowano przeciwko przyjmowaniu do Polski uchodźców. Manifestację, w której uczestniczyło około pół tysiąca osób, również zorganizowała Młodzież Wszechpolska. Marsz wyruszył z Placu Wolności, demonstranci przeszli ulicą Piotrkowską przed Urząd Miasta. Jak mówił organizator, Adam Małecki, protestujący nie zgadzają się z decyzjami rządu w kwestii przyjęcia imigrantów z państw islamskich. Powołując się na badania CBOS-u i innych ośrodków badawczych twierdził, że 85 procent Polaków sprzeciwia się przyjmowaniu nielegalnych imigrantów. Manifestację poparł Ruch Narodowy, Partia KORWiN i zwolennicy Pawła Kukiza. Katowice i Sosnowiec W marszu antyimigracyjnym, który przeszedł ulicami Katowic wzięło udział ponad tysiąc osób. Protest zorganizowała między innymi Młodzież Wszechpolska, a także środowiska prawicowe i narodowe. Protestujący mieli takie same postulaty, co manifestanci z Łodzi. Ich zdaniem, imigranci stanowią zagrożenie dla naszej kultury. Protestujący domagali się, aby sprowadzać do kraju Polaków ze Wschodu, a nie muzułmańskich imigrantów. Podkreślali też, że wielu z tych, którzy uciekają do Europy, tak naprawdę nie ucieka przed wojną, ale przyjeżdża tu z powodu wysokich zasiłków i rozbudowanej opieki socjalnej. W marszu wzięli udział także przedstawiciele partii Janusza Korwin-Mikkego, którzy wcześniej obradowali na konwencji w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Wczoraj podobny protest zorganizowano w Sosnowcu. Lublin Imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki nie chcą też działacze Młodzieży Wszechpolskiej i Obozu Radykalno - Narodowego z Lublina. Ich zdaniem, sytuacja ta stwarza jedynie zagrożenie dla obywateli. Manifestanci przeszli z Placu Litewskiego na Plac Zamkowy w Lublinie. W marszu mimo ulewnego deszczu uczestniczyło kilkaset osób. Porządku pilnowali policjanci. Antyimigranckie marsze, organizowane przez Młodzież Wszechpolską, odbyły się dziś między innymi w Bydgoszczy, Gorzowie Wielkopolskim, Katowicach i w Szczecinie. Co dalej z uchodźcami i imigrantami w Polsce? A może masz inne pytania? Zadaj je politykom, którzy kandydują w wyborach parlamentarnych. Weź udział w akcji INTERII #WybieramSwiadomie. Sprawdź TUTAJ!