Małopolska policja poinformowała, że na autostradzie A4 doszło w sobotę rano do dwóch niegroźnych kolizji. Droga była oblodzona, jednak obecnie pracują piaskarki, więc warunki poprawiły się. Przejazd przez bramki jest nadal utrudniony z uwagi na tworzące się korki, ale służby wskazują, że jest to sytuacja normalna w tym okresie. Policja w dalszym ciągu apeluje jednak o ostrożność. Kraków: Opóźnienia autobusów O to samo - podczas jazdy w mieście - apelowało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie. Jak poinformowano w mediach społecznościowych, przez pewien czas na podmiejskich drogach panowała "bardzo trudna sytuacja", choć obecnie jest już opanowana, a autobusy linii aglomeracyjnych kursują bez problemów. Sytuację poprawia fakt, że weekendami ruch w mieście jest mniejszy. "Szklanka" na drogach Korki tworzyły się również w okolicach Alwerni na drodze 780. "Szklanka" na drogach utrudniała jazdę również w małopolskiej gminie Liszki. "Samochody wypadają z trasy jak zapałki" - mówił jeden z kierowców w rozmowie z RMF FM. Jak informowała "Gazeta Krakowska", z powodu gołoledzi doszło również do dwóch poważnych wypadków w Tomicach i Witanowicach w powiecie wadowickim. W jednym z nich ranne zostały matka z córką. Do wypadków doszło także w okolicach Skawiny, Krzeszowic i Chrzanowa. Karambol w Chełmku Do kilkunastu kolizji doszło w sobotę rano również na drogach powiatu oświęcimskiego. Wszystkie wynikały z bardzo trudnych warunków - przekazała rzecznik oświęcimskiej policji, asp. szt. Małgorzata Jurecka. W najpoważniejszej - w Chełmku - uszkodzone został cztery pojazdy. "W Chełmku kierowca samochodu osobowego zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby udzielić pomocy kobiecie, która wywróciła się na chodniku. Jadąca za nim ciężarówka zaczęła hamować i wpadła w poślizg, uderzając w osobówkę. Kierowca autobusu, który jechał za nimi, próbując je ominąć, również wpadł w poślizg, zjechał z jezdni, uderzając w sklep, a następnie w przystanek autobusowy. Za autokarem jechała kolejna ciężarówka, której kierowca, próbując uniknąć najechania na pojazdy, uderzył w słup energetyczny" - zrelacjonowała Jurecka. Policjantka poinformowała, że w wyniku zdarzenia nikt z jadących pojazdami nie został poszkodowany. "Stłuczeń doznała jedynie piesza, która wywróciła się na chodniku" - dodała. Na miejscu zdarzenia pracują policjanci, strażacy, ratownicy medyczni oraz pracownicy energetyki. "Apelujemy o zmniejszenie prędkości i dostosowanie jej do warunków drogowych. Nawierzchnia drogi w czasie opadów deszczu i śniegu jest śliska więc droga hamowania się wydłuża, a przy gwałtownym hamowaniu pojazd wpada w poślizg" - przypomniała Jurecka. Ostrzeżenie synoptyków Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w sobotę rano ostrzeżenie przed marznącymi opadami w trzech województwach: małopolskim, podkarpackim i śląskim.Alertem zostało objętych 16 powiatów w województwie małopolskim: bocheński, brzeski, gorlicki, krakowski oraz Kraków, limanowski, myślenicki, nowosądecki, nowotarski, Nowy Sącz, suski, tarnowski, Tarnów, tatrzański, wadowicki i wielicki; siedem powiatów w województwie podkarpackim: bieszczadzki, brzozowski, jasielski, krośnieński oraz Krosno, leski i sanocki, a także powiat żywiecki w woj. śląskim.Urszula Gwiazda Zobacz na RMF24.pl