Symbolem manifestacji był wieszak, ponieważ - jak tłumaczyli organizatorzy - zdesperowane i pozbawione praw kobiety sięgały niegdyś po niego, aby przerwać ciążę. - Prawo do aborcji jest prawem człowieka - mówiła obecna na demonstracji Joanna Senyszyn. Zdaniem byłej posłanki, "ustawa, którą proponuje PiS jest niekonstytucyjna". - Teraz już wiadomo, po co było awantura z Trybunałem Konstytucyjnym - przekonywała.