Posłowie PO wnieśli szereg poprawek do nowelizacji ustawy przyjętej przez Sejm.Wniosek o odrzucenie nowelizacji w całości złożył w imieniu Platformy Obywatelskiej senator Bogdan Klich. - To jest łamanie kręgosłupa polskiej demokracji. Podrzyna gardło TK, który już nigdy nie będzie taki jak do tej pory - argumentował były minister obrony narodowej. Bogdana Klicha poparł senator PO Piotr Ziętarski. - Jak jeden ci mówi, że jesteś pijany, to możesz mieć wątpliwości, ale jak ci to pięciu mówi, to się połóż - stwierdził senator PO Piotr Ziętarski podczas obrad. - W naszej komisji są wybitni prawnicy, którzy mają dorobek i doświadczenie zawodowe i kończyli niewątpliwie jedną z uczelni, które jednoznacznie wypowiedziały się o nowelizacji. Przecież to nie politycy, to nie Platforma Obywatelska - podkreślił senator. Z kolei senator Tomasz Grodzki odniósł się do nowelizacji używając porównania medycznego.- W tej chwili kierownik kliniki, prezes Kaczyński, postanowił złamać jedną z nóg trójnogu. Część zespołu kliniki jest temu przeciwna. Zapytaliśmy o opinię konsultantów wysokiej klasy. O ile nas można podejrzewać o niecne zamiary, polityczne, o tyle ekspertów i prokuratora generalnego nie. Wszystkie te opinie mówią nie łamać tej nogi - mówił Tomasz Grodzki. - Wygląda na to, że państwo, jako asystenci tej wirtualnej kliniki ten zabieg wykonają. Ale i historia i pacjenci nas osądzą. Tak się dzieje w medycynie - ocenił. Zarzuty posłów PO odpierał wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Jego zdaniem twierdzenie, że łamana jest demokracja, nie jest zasadne. - Wprost przeciwnie to jest walka o pluralizm. Wiem, że dla wielu osób demokracja wyglądałaby tak, że 14 z 15 sędziów byłoby z PO lub pochodnych ugrupowań - stwierdził Jaki. - Dzisiejsze posiedzenie komisji pokazuje jak duża jest nierównowaga w Polsce. Nie da się obiektywnie spojrzeć na ten problem, nie sięgając do historii. PO, jako pierwsza partia po 1989 r. pozwoliła sobie na to, żeby wejść w zakres kompetencji kolejnej kadencji parlamentu i wybrać sędziów TK na zapas - mówił wiceminister. Z kolei senator PiS Zdzisław Pupa odniósł się do argumentów senatorów PO cytując fragment wiersza Adama Asnyka. - "Daremne żale, próżny trud (…)Nie zdoła ogień ani miecz Powstrzymać myśli w biegu". Nie zdołacie powstrzymać tego dobra, które zaczęło się w Polsce dziać - powiedział senator. Po zakończeniu prac komisji planowane jest wznowienie obrad Senatu. Izba ma zebrać się o godz. 15.45. Początkowo miało się rozpocząć o godz. 11.00, a następnie przesuwano je do godz. 12.15 oraz 13.15, i na 15.15. Podczas dzisiejszych obrad spodziewane jest głosowanie nad przyjętą wczoraj przez Sejm nowelizacją ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Senackie komisje wniosły, aby Izba przyjęła bez poprawek nowelizację ustawy o Trybunale Konstytucyjnym autorstwa PiS, którą we wtorek uchwalił Sejm. Teraz nowelizacją zajmie się cały Senat. Za tym stanowiskiem dwóch komisji, zaproponowanym przez PiS, opowiedziało się 10 senatorów, 4 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.