Na początku posiedzenia marszałek Senatu Stanisław Karczewski poinformował o rozszerzeniu porządku obrad o rozpatrzenie w pierwszej kolejności nowelizacji ustawy o KRS i nowej ustawy o SN. Senator PO Bogdan Klich w imieniu swojego klubu wyraził sprzeciw wobec wprowadzenia tych punktów do porządku obrad. Jak mówił, ustawy o SN i KRS naruszają konstytucje, m.in. w kwestii bezstronności sądów. "Naruszają prawa i wolności obywatelskie. Dlaczego Polak ma utracić prawo do obiektywnego wyroku sądu?" - pytał senator PO. W głosowaniu za wprowadzeniem do porządku ustawy o KRS i SN było 58 senatorów, przeciw było 25. Procedowanie bez opinii Biura Legislacyjnego Jan Rulewski (PO) powiedział, że dzień 12 grudnia kojarzy mu się z przygotowaniem w trybie nagłym ustawodawstwa będącego podstawą wprowadzenia stanu wojennego. Rulewski miał ze sobą rysunek przedstawiający wizerunek posła PiS Stanisława Piotrowicza. Tomasz Grodzki (PO) chciał, żeby przed rozpoczęciem procedowania ustaw o KRS i SN senatorowie mogli zasięgnąć opinii Biura Legislacyjnego. Klich powiedział, że opinie prawne są "druzgocące" dla obu ustaw. PO wnosiła o przerwę, ich postulał został odrzucony w głosowaniu. Senator Rulewski w masce Sprawozdawca senackiej komisji Rafał Ambrozik (PiS) wniósł o przyjęcie noweli bez poprawek. - Wybór sędziów-członków KRS przez Sejm jest bardziej demokratyczny niż przez środowiska sędziowskie, bo Sejm pochodzi z wyborów powszechnych, a wybór przez sędziów ma charakter korporacyjny - argumentował.Sprawozdawca mniejszości Jan Rulewski (PO) pojawił się na senackiej trybunie w masce z greckiej tragedii, z polskimi barwami narodowymi. Jak mówił, ma ona "ułatwić mu wystąpienie".Prowadząca obrady wicemarszałek Maria Koc (PiS) poprosiła go o zdjęcie maski. W reakcji Rulewski prosił o podanie zapisu regulaminu, który zabrania noszenie maski. "To uwłacza godności, by senator występował z mównicy w masce. Nie wszystko jest zapisane w regulaminie, ale obowiązuje też nas dobry obyczaj" - apelowała Koc.W końcu Rulewski zdjął maskę. "Ta maska to nie teatr" - dowodził, podkreślając, że słychać za oknami odgłosy demonstracji przeciw noweli. Dziękował opinii światowej, że "stanęła po stronie prawa".Senatorowie PO skandowali: "Wolne sądy!", trzymając kartki z tym napisem. Debata, a w tle okrzyki manifestantów Po wznowieniu obrad rozpoczęła się faza pytań do sprawozdawców senackiej komisji, która wnosi o przyjęcie noweli bez poprawek.Aleksander Pociej (PO) pytał sprawozdawcę komisji Rafała Ambrozika (PiS), czy słyszy zadawane mu pytania, bo do sali dobiegają odgłosy demonstracji protestacyjnej pod Senatem. "Słyszę. Mają prawo demonstrować" - odparł Ambrozik.Senatorowie PO argumentowali, że Senat nie może przyjąć ustawy o KRS, skoro Sejm nie rozpatrzył lipcowego weta prezydenta do poprzedniej, rządowej ustawy o KRS. "Może dojść do kompromitacji, jeśli weto zostanie odrzucone" - podkreślali, argumentując, że procedowanie obecnej ustawy to "łamanie prawa"."Nie dochodzi do łamania praw" - odpowiedział Ambrozik. Dodał, że parlament, debatując nad ustawą o KRS, "niejako wyraził swoją opinie o wecie prezydenta".Senatorowie PO pytali też sprawozdawcę, czy nie widzi podobieństw do sytuacji w Turcji. "Nie widzę; takie porównania są niewłaściwe" - odpowiedział Ambrozik. Aktywistki wyprowadzone Po godz. 19.00 pod salą obrad Senatu kilka aktywistek rozwinęło transparenty z tekstami: "Wolne sądy", "Wolne wybory", Wolna Polska". Interweniowała Straż Marszałkowska, która odebrała im przepustki wystawione na gości parlamentu i próbowała odebrać banery. Kobiety zostały poproszone o opuszczenie gmachu wobec "braku przepustek". Po interwencji Bogdana Klicha (PO), który pytał o podstawę tych działań, straż chwilowo odstąpiła od interwencji, ale nie oddała przepustek i jednego z transparentów. "Gdzie są nasze 'Wolne sądy'"? - pytała jedna z kobiet. Ostatecznie straż dostała polecenie wyprowadzenia kobiet. Nie doszło do incydentów, kobiety stawiały tylko bierny opór przy wyprowadzaniu. Co zakładają nowe ustawy? Nowelę ustawy o KRS oraz nową ustawę o SN Sejm uchwalił w piątek. W nocy z poniedziałku na wtorek, po ośmiogodzinnych obradach, senacka komisja praw człowieka, praworządności i petycji zarekomendowała Senatowi przyjęcie bez poprawek nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz ustawy o Sądzie Najwyższym. Nowela ustawy o KRS wprowadza wybór przez Sejm 15 członków-sędziów KRS na wspólną czteroletnią kadencję - dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie. Każdy klub poselski ma wskazywać nie więcej niż 9 możliwych kandydatów. Izba ma ich wybierać co do zasady większością 3/5 głosów - głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5 głosowano by na tę samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów. Druga prezydencka ustawa - o SN, wprowadza możliwość składania do SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki polskich sądów, w tym z ostatnich 20 lat. W SN powstaną dwie nowe izby - Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Dyscyplinarna - z udziałem ławników wybieranych przez Senat. Ta druga będzie prowadziła postępowania dyscyplinarne wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych. Ustawa przewiduje również przechodzenie sędziów SN w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, z możliwością przedłużania tego przez prezydenta RP (dziś ten wiek to 70 lat). Pierwotnie pierwszym punktem posiedzenia Senatu miała być ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta. Zakłada ona, że od 1 marca 2018 r. będą dwie niedziele handlowe w miesiącu, w 2019 r. - tylko jedna w miesiącu, a od 2020 r. ma obowiązywać zakaz handlu we wszystkie niedziele z wyjątkiem siedmiu w roku.