Senat opowiedział się w czwartek za poprawkami do ustaw podatkowych wprowadzających Polski Ład. Chodzi m.in. o wydłużenie vacatio legis o rok, zwiększenie udziału samorządów we wpływach z podatków i rozszerzenie tzw. ulgi dla klasy średniej o emerytów i osoby zatrudnione na podstawie umowy zlecenie. Marcin Bosacki: "To byłaby kompletna katastrofa" Na konferencji prasowej po czwartkowych głosowaniach senatorowie klubów i kół tworzących większość tłumaczyli, dlaczego opowiedzieli się za takimi, a nie innymi poprawkami. - Długo się nad tym zastanawialiśmy, mieliśmy wiele postulatów i apeli, aby ta ustawa nie weszła w życie w kształcie, w której uchwalił ją Sejm, bo to by była kompletna katastrofa - powiedział szef klubu senackiego KO Marcin Bosacki, uzasadniając poprawkę wydłużającą vacatio legis do 1 stycznia 2023 roku.- W tej chwili dajemy Sejmowi możliwość poprawienia najbardziej niechlujnie napisanych rzeczy w tej ustawie - dodał Bosacki. - Najważniejsze rzeczy poprawiliśmy, jest szansa dla Sejmu, żeby wycofać się z tego bałaganu, który stworzył - mówił polityk KO.Polski Ład dla samorządów. Premier Mateusz Morawiecki: Ogromny obszar do współpracy- Ten PiS-owski nieład uderza w wiele środowisk i zawodów. Wnosimy poprawki, jeśli chodzi o podatek ryczałtowy, do którego włączamy z powrotem medyków - stwierdził senator Adam Szejnfeld (KO). - Przywracamy też możliwość korzystania z karty podatkowej przez przedsiębiorców, którzy to będą chcieli z tego korzystać - mówił. Senator Marek Borowski (KO) poinformował, że kolejna z poprawek Senatu przywraca możliwość rozliczania się podatkowego samotnego rodzica wspólnie z dzieckiem, co wykluczały przepisy Polskiego Ładu. Lewica: Przesunięcie niekorzystnych zmian o 12 miesięcy - W Senacie postanowiliśmy wszystkie niekorzystne zmiany dla różnych grup przesunąć o 12 miesięcy, co postulował w opinii dla Senatu Rzecznik Praw Obywatelskich - powiedziała wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka (Lewica). Dodała także, że Senat wprowadził poprawki, które sprawią, że emeryci otrzymujący świadczenia powyżej 4 tys. 800 zł nie będą poszkodowani przepisami ustawy.- Te zmiany podatkowe nie dotykają tylko osób fizycznych, ale także wiele organizacji, fundacji, takich jak banki żywności, które wydają bezpłatne posiłki najbiedniejszym, takich jak organizacje obsługujące linie pomocowe dla ofiar przemocy domowej - mówił senator Krzysztof Kwiatkowski (niezrzeszony).- Wszystkie te podmioty na tych zmianach stracą i to stracą bardzo dużo - dodał, wyjaśniając, że do organizacji pożytku publicznego trafi znacznie mniej pieniędzy z odpisu podatkowego 1 procent. - Przygotowałem poprawkę, która niweluje to, co Polski Ład wprowadził złego - mówił Kwiatkowski. - Senat przyjął poprawkę, że odpis na OPP będzie wynosił nie 1 procent, a 1,2 procenta - dodał.Z kolei senator Ryszard Bober (PSL) zwrócił uwagę, że Polski Ład zmniejsza dochody własne samorządów. - Dlatego poprawiliśmy to prawo w Senacie, zwiększając poziom dofinansowania wskaźnikowo dla wszystkich samorządów, bo inaczej nie da się prowadzić zrównoważonego rozwoju Polski" - informował. "Ustawa jest niezwykle skomplikowana" - PiS bawi się w Janosika. Niczym rozbójnik, który musi komuś coś zabrać, żeby komuś coś dać, ale jednocześnie, by dobrze samemu żyć. I o tym właśnie jest ta ustawa - powiedział senator Jacek Bury (Polska 2050).- Ustawa jest niezwykle skomplikowana. Jest niezrozumiała dla obywateli, przedsiębiorców, ale także dla urzędników, którzy mają wcielać w życie - mówił szef komisji budżetu i finansów senator Kazimierz Kleina (KO). - Tej ustawy nikt do końca w całości nie rozumie. Próbowaliśmy ją poprawić, wprowadziliśmy kilkadziesiąt poprawek, ale daliśmy czas, żeby weszła w życie dopiero 1 stycznia 2023, po to, by jej się nauczyć i ją poprawić - przekonywał.Polski Ład dopiero za rok? Pracodawcy proponują dłuższe vacatio legisUchwalona 1 października nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw wprowadza rozwiązania podatkowe zawarte w Polskim Ładzie, m.in. podnosi kwotę wolną od podatku do 30 tys. zł oraz próg podatkowy z 85 tys. zł do 120 tys. zł, likwiduje odpis składki zdrowotnej od podatku (jednocześnie wprowadzając tzw. ulgę dla klasy średniej), zmienia zasady naliczania składki zdrowotnej przedsiębiorcom i wprowadza tzw. podatek minimalny od korporacji.Ustawa z poprawkami wróci teraz do Sejmu.