Senatorowie przypominali przy tym o Katyniu. Do księgi kondolencyjnej w ambasadzie RP wpisała się przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Na początku obrad senatorowie uczcili pamięć prezydenta minutą ciszy. Rezolucja mówi, że Senat i Izba "wyrażają najgłębsze współczucie narodowi polskiemu i rodzinom tych, którzy zginęli". Wyrażają też "solidarność z narodem polskim i społecznością polsko-amerykańską w USA", a także "niezłomne poparcie dla polskiego rządu, który utracił wielu przedstawicieli najwyższych władz". "Prezydent Kaczyński był wybitnym mężem stanu, który odgrywał kluczową rolę w ruchu Solidarności i był szeroko podziwiany w USA jako przywódca oddany sprawie promowania wolności i godności ludzkiej" - czytamy w rezolucji. Tę samą rezolucję, którą uchwalił Senat, w środę po południu (czasu lokalnego) ma przyjąć także Izba Reprezentantów. Jej demokratyczna przewodnicząca Nancy Pelosi wpisała się w środę w ambasadzie RP w Waszyngtonie do wyłożonej tam księgi kondolencyjnej. Przewodnicząca niższej izby Kongresu to w USA trzecie w hierarchii najważniejsze stanowisko w państwie, po prezydencie i wiceprezydencie. Do księgi kondolencyjnej wcześniej wpisali się m.in.: sekretarz stanu Hillary Clinton, doradca prezydenta Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego, emerytowany generał Jim Jones, oraz szef kancelarii prezydenta Rahm Emanuel. Podczas środowych obrad w Senacie przemawiali m.in.: demokratyczny senator z Illinois, prefekt większości w Senacie Richard Durbin, senator ze stanu Maryland Barbara Mikulski i senator Mike Johanns z Nebraski. W swoich wystąpieniach obszernie mówili o mordzie w Katyniu, którego 70. rocznicę miała uczcić w sobotę delegacja z prezydentem Kaczyńskim. Senator Mikulski, wnuczka polskich imigrantów, przemawiała bardzo emocjonalnie, przypominając swoje etniczne korzenie. Oprócz Katynia mówcy przypominali inne wątki polskiej historii, jak udział polskich sił zbrojnych w II wojnie światowej, bitwę pod Monte Casino i kluczową rolę polskich lotników służących w RAF w wygraniu przez Brytyjczyków bitwy o Anglię. Wspominali też o wkładzie wojsk polskich we współczesne operacje w Iraku i Afganistanie. Sprawa zbrodni katyńskiej jest szeroko omawiana także w wielu mediach w USA w związku z katastrofą pod Smoleńskiem. Nigdy przedtem temat ten nie zajmował w nich tyle miejsca. Prawda o Katyniu była przemilczana lub wyciszana w mediach i w Kongresie.