Za powołaniem senackiej komisji zagłosowało w czwartek 49 senatorów, nikt nie był przeciw, a jeden senator wstrzymał się od głosu. Senatorowie PiS mimo obecności na sali nie wzięli udziału w głosowaniu. Jak poinformował wicemarszałek Senatu Michał Kamiński, pierwsze posiedzenie nowopowołanej komisji ma odbyć się jeszcze w czwartek. Komisja ds. zbadania rosyjskich wpływów W składzie senackiej komisji nadzwyczajnej ds. zbadania wpływów rosyjskich znaleźli się senatorowie: Agnieszka Kołacz-Leszczyńska, Wojciech Konieczny, Krzysztof Kwiatkowski, Gabriela Morawska-Stanecka, Aleksander Pociej, Sławomir Rybicki, Kazimierz Ujazdowski. Zgodnie z uchwałą, komisja nadzwyczajna zajmie się zbadaniem wpływów rosyjskich w procesie stanowienia i stosowania prawa w Polsce od 2005 r. Do jej zadań należy także zidentyfikowanie możliwych zagrożeń ze strony rosyjskich służb specjalnych i wskazanie sposobów przeciwdziałania tym zagrożeniom, w tym poprzez wprowadzenie stosownych rozwiązań prawnych. Komisja nadzwyczajna nie będzie posiadać uprawnień śledczych. Będzie działała jedyna do końca bieżącej kadencji Senatu. Pod koniec sierpnia Sejm zaakceptował dziewięcioosobowy skład komisji ds. badania wpływów rosyjskich. Wszyscy członkowie pochodzą z nadania Prawa i Sprawiedliwości. Posłowie KO, Lewicy, Koalicji Polskiej - PSL nie wzięli udziału w głosowaniu. Z kolei "przeciw" głosowali posłowie Konfederacji. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!