Projekt nowelizacji Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz niektórych innych ustaw (m.in. Prawa bankowego) został zgłoszony przez prezydenta Andrzeja Dudę. Za przyjęciem noweli głosowało 422 posłów, nikt nie głosował przeciwko, siedmioro posłów wstrzymało się od głosu. Jak podkreślali autorzy projektu, w ustawie o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (która wprowadziła program 500 plus) nie przesądzono w sposób wyraźny o relacji pomiędzy świadczeniem wychowawczym a obowiązkiem alimentacyjnym, co może w praktyce budzić wątpliwości, czy należy je uwzględniać przy ustalaniu alimentów. Dlatego ustawa prezydenta przewiduje wyraźne zapisanie w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, że świadczenia na dzieci nie mogą wpływać na wysokość alimentów. Chodzi m.in. o świadczenia wychowawcze, świadczenia z pomocy społecznej lub funduszu alimentacyjnego, świadczenia rodzinne oraz świadczenia i inne środki pieniężne przysługujące na dzieci umieszczone w pieczy zastępczej. Ustawa doprecyzowuje również, że świadczenia z programu 500 plus nie podlegają egzekucji komorniczej prowadzonej z rachunku bankowego. Choć w ustawie o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci są zapisy mające na celu wyłączenie świadczenia spod egzekucji, mogą one być nieskuteczne w przypadku prowadzenia egzekucji z rachunku bankowego, który zajęty jest przez komornika, ponieważ komornik nie wie, jakie środki znajdują się na zajętym rachunku oraz skąd one pochodzą. Na ostatnim etapie prac legislacyjnych na wniosek PiS wprowadzono do projektu poprawki, na mocy których dla osób otrzymujących różnego rodzaju świadczenia będą mogły być tworzone specjalne subkonta - bezpłatne, wyodrębnione rachunki rodzinne, do których komornicy nie będą mieli dostępu. Podczas prac komisji zarówno przedstawiciele banków, jak i komorników wskazywali, że zaproponowane w projekcie rozwiązania mogą nie być skuteczne. Przekonywano, że najskuteczniejszym rozwiązaniem byłyby właśnie subkonta. Wcześniej wprowadzenie takiego rozwiązania zapowiadał resort rodziny, pracy i polityki społecznej. Wiceminister Bartosz Marczuk mówił PAP, że subkonta muszą jednak być absolutnie bezpłatne i nie wiązać się z żadnymi uciążliwościami dla użytkowników. Marczuk przypominał, że MRPiPS wprowadziło co najmniej trzy poziomy zabezpieczenia świadczeń 500 plus przed zajęciem przez komornika: w ustawie zapisano, że nie podlegają one egzekucji, a osobom zadłużonym gmina na ich życzenie ma obowiązek wypłacić je w gotówce. Dodatkowo w kwietniu MRPiPS wysłało do wszystkich banków numery kont, z jakich wypłacane są świadczenia wychowawcze, a gminom zlecono opatrywanie przelewów specjalnym tytułem, co umożliwia zarówno bankom, jak i organom egzekucyjnym identyfikację świadczeń wychowawczych. Ocenił jednak, że czwarty rodzaj zabezpieczenie powinien wyeliminować wszelkie problemy związane z egzekucją. Na mocy działającego od 1 kwietnia programu "Rodzina 500 plus" świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł miesięcznie przysługuje, niezależnie od dochodu, na drugie i kolejne dzieci do ukończenia przez nie 18 lat. W przypadku rodzin z dochodem poniżej 800 zł netto na osobę (lub 1200 zł dla rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi), wsparcie przysługuje także na pierwsze dziecko w wieku do 18 lat. Jeśli poprawnie wypełniony wniosek o świadczenie zostanie złożony do 1 lipca włącznie, pieniądze będą wypłacone z wyrównaniem od kwietnia.