Zgodnie z wyrokiem zamojskiego sądu Sejm ma zapłacić ponad 7 mln zł szpitalowi w Biłgoraju. Tyle właśnie wydano na wypłaty dla pielęgniarek. Posłowie jednak umywają ręce. To nie wchodzi w grę, więc proszę nie epatować sensacją, bo jej tu nie ma. Wyrok sądu jest moim zdaniem pozaprawny i pozakonstytucyjny - mówią marszałkowie Oleksy i Ujazdowski. - O dalszych krokach w sprawie wypłacenia przez Sejm odszkodowania szpitalowi zdecydują prawnicy, ale dopiero po uzyskaniu uzasadnienia wyroku - powiedział dzisiaj dyrektor Biura Informacyjnego Kancelarii Sejmu Stanisław Kostrzewa, komentując orzeczenie sądu. Zdaniem Kostrzewy, Sejm prawdopodobnie złoży odwołanie od tego orzeczenia. Pielęgniarki nie mogą więc liczyć na hojność posłów i senatorów. Mogą jedynie poskarżyć się na martwe przepisy do Trybunały Konstytucyjnego. Problem w tym, że w tej sprawie TK już się wypowiedział - pieniądze trzeba wypłacić. Tylko kto ma je wypłacić?