Jeżeli sejm zatwierdzi poprawki senatu i ustawę podpisze prezydent - szefowie firm państwowych będą mogli zarobić tylko 6-krotność średniej pensji w sektorze przedsiębiorstw, czyli około 12 tys. zł brutto. Prezes państwowego NBP Hanna Gronkiewicz Waltz argumentuje, że jeżeli obniży się pensje kierownictwu - trzeba będzie obniżyć reszcie, bo niezrozumiała jest sytuacja by prezes zarabiał mniej niż pracownicy. Ogółmem w NBP ponad 130 osób zarabia więcej niż wspomniane 12 tys. złotych.