Za obywatelskim projektem ustawy znoszącej reformę Gowina zagłosował cały klub PSL - 29 posłów, a także 132 posłów PiS, 36 posłów RP, 21 z SLD oraz 12 z SP. Przeciwko temu projektowi, a zatem za utrzymaniem zmian jakie wprowadził Gowin, zagłosowało 197 posłów PO, a także Patryk Jaki z SP oraz 2 posłów niezależnych. Od głosu wstrzymało się dwóch posłów - Jakub Rutnicki (PO) oraz Ludwik Dorn (SP). Nie głosowało 27 posłów, w tym szef MSZ Radosław Sikorski oraz przewodniczący SLD Leszek Miller. Tusk: W przyszłości będzie jeszcze trudniej Jeszcze przed głosowaniem o odrzucenie projektu apelowali kolejno m.in. minister sprawiedliwości Marek Biernacki, a po nim premier Donald Tusk. - To nie jest sposób na budowę prestiżu powiatu czy województwa - przekonywał Tusk. Jak mówił, w związku z tym, że Trybunał Konstytucyjny uznał za zgodną z konstytucją reformę ministra Jarosława Gowina ws. reorganizacji sądów, jest teraz szansa, aby reformować wymiar sprawiedliwości. - Jeśli teraz tego nie zrobimy, w przyszłości będzie jeszcze trudniej - mówił. Obywatelski projekt ustawy premier nazywał "kapitulacją przed presją środowisk lokalnych za utrzymaniem prestiżu w powiecie". - Prestiż i sąd w powiecie to dwa odrębne tematy - mówił Tusk. Wcześniej Biernacki oświadczył, że reforma sądów ma jeden cel - usprawnienie postępowań. - To początek naszej drogi - dodał i przyznał, że "widzi wielką akcję medialną" przeciw rządowym zmianom.Od stycznia tego roku - na mocy rozporządzenia Gowina - 79 najmniejszych sądów rejonowych o limicie etatów do dziewięciu sędziów włącznie zostało zniesionych i stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. Głównym celem zmian - jak wskazywał resort sprawiedliwości - było doprowadzenie do bardziej zrównoważonego obciążenia sędziów pracą. TK potwierdził w końcu marca, że ustawowa podstawa prawna do wydania przez ministra rozporządzenia, jest zgodna z konstytucją. Reforma Gowina wywołała protesty Reforma, jeszcze zanim weszła w życie, wywołała liczne protesty, zarówno środowiska sędziowskiego, jak i polityków. Rozporządzenie ministra w sprawie reorganizacji sądów krytykowała zarówno cała opozycja, jak i koalicyjny PSL. W związku z tym przed rokiem, przy wsparciu m.in. PSL, opracowany został obywatelski projekt - zebrano pod nim ponad 150 tys. podpisów. Ustawa o okręgach sądowych wyszczególnia wszystkie sądy istniejące do końca zeszłego roku wraz z ich okręgami. Każda zmiana struktury musiałaby więc w przyszłości następować w trybie nowelizacji ustawy tak, by minister nie mógł takich zmian dokonywać rozporządzeniem.