Sejm nie zgodził się na uchylenie immunitetu Patrykowi Jakiemu
Sejm w czwartek nie zgodził się na pociągnięcie do odpowiedzialności cywilnej posła klubu PiS, wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego.
Za uchyleniem immunitetu Patrykowi Jakiemu było 178 posłów; przeciw - 242, wstrzymało się od głosu 7. Większość bezwzględna konieczna do uchylenia immunitetu to 231.
O uchylenie przez Sejm immunitetu Jakiemu wnioskował Robert Kropiwnicki (PO). Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych w pierwszej połowie marca zarekomendowała Sejmowi odrzucenie wniosku posła PO.
Sprawa dotyczy słów wiceministra Jakiego, które padły pod koniec stycznia 2016 r. z mównicy sejmowej. Podczas dyskusji na temat prokuratury, prowadzonej w trakcie głosowań, liczne pytania do wnioskodawców zadawał poseł Kropiwnicki.
W końcu głosowań, głos zabrał wiceminister Jaki. "Sytuacja jest trudna, bo poseł Kropiwnicki wychodzi na mównicę i mówi wielokrotnie o standardach. Problem polega na tym, że mieszkańcy okręgu pana posła Kropiwnickiego skarżą się, że pan poseł Kropiwnicki w swoim mieszkaniu prowadzi agencję towarzyską" - oświadczył Jaki.
W związku z tą wypowiedzią Kropiwnicki złożył w sądzie prywatny akt oskarżenia zarzucając, że Jaki go pomówił i naraził na utratę zaufania niezbędnego do wykonywania funkcji posła.
W pierwszej połowie marca Sejm nie zgodził się na pociągnięcie Jakiego do odpowiedzialności karnej. Wniosek w tej sprawie złożył również Kropiwnicki.
