przedstawiła posłom informację o zadaniach polityki zagranicznej w 2007 r. Części 2-godzinnego wystąpienia minister wysłuchali prezydenci Polski i Litwy i Valdas Adamkus. Po pierwsze - bezpieczeństwo Fotyga stanowczo zaprzeczyła tezie o izolacji Polski na arenie międzynarodowej. Oświadczyła, że z Polską prowadzone są konsultacje, a zagraniczni partnerzy rozmawiają z polskimi politykami. "Okrętem flagowym" polskiej polityki zagranicznej nazwała minister bezpieczeństwo energetyczne kraju. - Przeciwstawiamy się wszelkim inicjatywom, które zagrażają bezpieczeństwu energetycznemu Polski. Dążymy do dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia w surowce energetyczne, do uzyskania stabilnych dostaw surowców i bezpiecznych źródeł - powiedziała Fotyga. Dodała, że w tym celu Polska chce współpracować przy budowie rurociągu z Norwegią, Danią i Szwecją oraz zapewnić bezpieczne dostawy gazu płynnego dla planowanego gazoportu w Świnoujściu. Minister przypomniała, że w piątek rozpoczyna się dwudniowy szczyt energetyczny w Krakowie i - jak zaznaczyła - jeśli chodzi o alternatywne dostawy energii, nie tylko dla Polski, również dla całej Europy, jednym z ważnych kierunków, który stara się wykorzystać Polska, jest kierunek południowo-wschodni. Szefowa MSZ podkreśliła, że Polska jest państwem dobrze umocowanym w strukturach europejskich i transatlantyckich i chce być na arenie międzynarodowej aktywna i odpowiedzialna. Pozytywnie oceniła bilans trzyletniego członkostwa Polski w UE. - Sprawne i stabilne instytucje polityczne, dynamiczny wzrost gospodarczy oraz roztropna polityka europejska sprzyjają wzrostowi znaczenia i prestiżu Polski - mówiła. Fotyga stwierdziła, że polska gospodarka "rozwija się najszybciej od prawie dekady", w ubiegłym roku wzrost gospodarczy "przekroczył 6 proc., wzrosła wiarygodność Polski na międzynarodowych rynkach, do naszego kraju napłynęły inwestycje zagraniczne w rekordowej wysokości blisko 15 mld USD".