Pismo zarządu Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa, datowane na 8 sierpnia 2019 r., udostępniło Stowarzyszenie Sędziów Themis. ENJC podkreśla, że "obowiązek opublikowania imiennych list poparcia dla sędziów-członków KRS został stwierdzony w ostatnio wydanym i podlegającym wykonaniu wyroku polskiego Naczelnego Sądu Administracyjnego". Sieć wzywa polski Sejm do wykonania wyroku NSA "w najkrótszym możliwym terminie". Zaznacza też, że jest to "sprawa wielkiej wagi". ENJC przypomina również o zawieszeniu członkostwa KRS w Sieci, do czego doszło we wrześniu 2018 r."ENCJ stoi na stanowisku, że sędziowie będący członkami KRS powinni być wybierani przez sędziów. Aczkolwiek uchybienie tej zasadzie nie przesądza automatycznie, że Rada staje się zależna od władzy wykonawczej, to - odniesieniu do polskiej Krajowej Rady Sądownictwa - Zarząd ENCJ uznał, że wiele dodatkowych okoliczności wskazuje na brak jej niezależności od egzekutywy" - argumentuje organizacja.Jako jedną z okoliczności wskazuje fakt, że "w trakcie procesu wyboru sędziów-członków KRS listy sędziów, którzy udzielili im poparcia nie zostały podane do wiadomości publicznej, przez co nie była możliwa weryfikacja, czy listy te zawierały głównie nazwiska sędziów oddelegowanych do Ministerstwa Sprawiedliwości, bądź też, czy tych samych 25 sędziów nie poparło każdego z kandydatów". Kancelaria Sejmu nie chce ujawnić list Pod koniec czerwca NSA nakazał Kancelarii Sejmu udostępnienie wykazu nazwisk osób popierających kandydatów do KRS, złożonych w ramach procedury wyboru 15 sędziów członków Rady przez Sejm. Kancelaria Sejmu do tej pory nie zastosowała się jednak do orzeczenia. 30 lipca Centrum Informacyjne Sejmu poinformowało, że wpłynęło, wydane 29 lipca, postanowienie prezesa UODO, zobowiązujące Kancelarię Sejmu do powstrzymania się od upublicznienia lub udostępnienia w jakiejkolwiek formie danych osobowych sędziów, zawartych w wykazach osób popierających zgłoszenia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. Zaznaczono, że postanowienie to ma charakter tymczasowy i zakazuje udostępniania danych do czasu wydania przez prezesa UODO decyzji kończącej postępowanie w sprawie. Dokumenty w tej sprawie otrzymane od Prezesa UODO Adama Nowaka ujawnił Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Nowak zobowiązał w nich Kancelarię Sejmu do powstrzymania się od upublicznienia danych lub udostępnienia list. W uzasadnieniu wskazał między innymi na "zagrożenie spowodowania poważnych i trudnych do usunięcia skutków".Upublicznienie list chcą też zablokować posłowie PiS, którzy zaskarżyli do Trybunału Konstytucyjnego przepis dotyczący ujawnienia zgłoszeń kandydatów do KRS. Do skargi dołączono wniosek o zabezpieczanie "tak, aby do czasu rozstrzygnięcia Trybunału, wyrok NSA nie podlegał wykonaniu".