Rekordzistą w ilości odwiedzonych krajów jest poseł PiS Grzegorz Janik, szef sejmowej komisji turystyki. Od początku kadencji był w 18 krajach. Poseł zaznacza w rozmowie z "SE", że jednak "podróżuje tylko po Europie, a nie tak jak wielu innych do Chin czy za ocean". W dalszych podróżach, m.in. do Nowego Jorku czy Sydney, był z kolei poseł PiS Michał Dworczyk - wylicza "SE". W sumie poseł odwiedził 17 krajów, tyle samo co Piotr Apel z Kukiz'15. Z kolei poseł PO Killion Munyama udał się za granicę 13 razy, w tym do Zambii, skąd pochodzi.Więcej w "Super Expressie".