Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz w niedzielę wieczorem został zaatakowany nożem w Gdańsku podczas finału WOŚP. Zmarł w szpitalu w poniedziałek po południu. "Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich z najwyższym smutkiem przyjmuje tragiczną śmierć Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza i apeluje do wszystkich dziennikarzy i internautów oraz osób komentujących publicznie ten dramat o rozwagę i nieuleganie emocjom przy relacjonowaniu jego przyczyn, przebiegu i skutków" - czytamy w komunikacie Zarządu Głównego SDP. "Szanujemy prawo każdego do własnej interpretacji wszystkich zdarzeń oraz do rozpowszechniania tych ocen w przestrzeni publicznej, ale w obliczu takiej tragedii jak w Gdańsku konieczna jest szczególna odpowiedzialność za wygłaszane publicznie opinie. Szanując fundamentalną w społeczeństwie rolę wolnej prasy, apelujemy do osób odpowiedzialnych za kontakty z mediami o udostępnianie dziennikarzom wszelkich informacji i udzielanie im pomocy w wykonywaniu dziennikarskich obowiązków, by mogli jak najrzetelniej przekazać istotę oraz wszelkie okoliczności tego tragicznego wydarzenia" - dodał zarząd SDP. Rodzinie i współpracownikom prezydenta Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich złożył "najszczersze wyrazy głębokiego współczucia".