w radiowych "Sygnałach Dnia". - Poprzednie koalicje wywracały się nie tylko na personaliach, ale i na nieporozumieniach, które były popełniane przy powoływaniu rządów. Chodzi o to, by rząd był wspólny, wspólna była decyzyjność i odpowiedzialność - powiedział Schetyna. Według niego, system współpracy powinien zostać opisany do końca tego tygodnia. Zaznaczył, że rozmowy o personaliach odbędą się po uzgodnieniu, jak będzie wyglądał rząd i obsada sejmowych komisji. Sekretarz generalny PO dodał, że dotychczasowe efekty zostaną przedstawione we wtorek na spotkaniu zarządu krajowego Platformy. - Myślę, że jeśli będzie akceptacja zarządu dla kierunku rozmów i ustaleń, to będzie można powiedzieć "to mamy ustalone, przechodzimy do następnych rzeczy" - powiedział. Schetyna zaznaczył, że obsada resortów pozostaje na razie kwestią otwartą. Odnosząc się do medialnych spekulacji na temat tego, kto miałby objąć poszczególne stanowiska, Schetyna stwierdził, że nazwiska niektórych kandydatów, nawet bardzo dobrych - jak zaznaczył - pochodzą właśnie z mediów. - To dobrze, jeżeli nie tylko politycy angażują się w tak ważną sprawę, jak budowanie rządu - powiedział Schetyna, wymieniany jako kandydat na szefa MSWiA.