Pod apelem Stowarzyszenia Rodzin Katyń 2010 o powołanie międzynarodowej komisji w celu wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej podpisało się ponad 300 tys. osób. Apel trafi do prezydenta, premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu. W apelu, Stowarzyszenie zwraca się o "podjęcie stosownych działań w celu powołania międzynarodowej komisji" dla zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej. "Śledztwo w sprawie wyjaśnienia przyczyn tej narodowej tragedii, prowadzone przez odpowiednie organy Federacji Rosyjskiej, budzi poważne wątpliwości i zaniepokojenie, co prowadzi do mnożenia różnego rodzaju spekulacji" - oceniono w apelu. Jak podkreślono podejmowane przez polską prokuraturę wojskową "próby skłonienia władz rosyjskich do określonych działań okazały się nieskuteczne". - Prokuratura jest niezależna, nie mamy żadnych sygnałów, że śledztwo jest prowadzone nieprofesjonalnie, czy niewiarygodnie. Powoływanie międzynarodowej komisji to jest pomysł na to, żeby oddalić czas wyjaśnienia tej sprawy i przyczyn katastrofy samolotu. Nie jestem tego zwolennikiem - powiedział Schetyna w programie 3 Polskiego Radia. Jak dodał, trzeba zrobić wszystko, żeby pomóc prokuraturze - aby jak najszybciej doszła do wniosków i przyczyn katastrofy smoleńskiej. "Rozumiem ból rodzin, ale teraz najważniejsza jest prawda materialna, ją najszybciej zobaczymy przy postępowaniu polskich prokuratorów" - zaznaczył Schetyna.