Liderka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer - mimo zaproszenia - nie wzięła udziału w sobotniej, współorganizowanej przez PO oraz Inicjatywę Polska Barbary Nowackiej, konwencji "Kobieta, Polska, Europa". W czwartkowej rozmowie z PAP Lubnauer wyraziła pogląd, że grudniowe wydarzenia - odejście grupy posłów Nowoczesnej do klubu PO - "spowodowały, iż można uznać, że Platforma Obywatelska wygasiła Koalicję Obywatelską". Wskazała na potrzebę budowy "nowej szerokiej koalicji, złożonej z PO, PSL, SLD i Nowoczesnej". Schetyna rozczarowany Lider Platformy wyraził rozczarowanie nieobecnością Katarzyny Lubnauer. "Szkoda. Uważam, że Koalicja Obywatelska - mówiłem o tym zawsze - musi się rozszerzać, musi dodawać, musi rosnąć, podejmować nowe wyzwanie. Miejsce dla Nowoczesnej zawsze było, jest i będzie" - zapewnił Schetyna w rozmowie z dziennikarzami po sobotniej konwencji. Dodał, że "Koalicja Obywatelska jest i czuje się dobrze". Schetyna przypomniał, że Platforma i Nowoczesna "budowały razem kampanię samorządową". "Ta sama propozycja będzie na stole i składamy ją przed wyborami do Parlamentu Europejskiego" - zadeklarował. Apel o zjednoczenie Zaapelował do partii opozycyjnych o zjednoczenie. "Wszystkich namawiam - opozycja musi być zjednoczona, to obiecaliśmy wyborcom. Daliśmy pierwszy wspólny krok przed wyborami samorządowymi i to się udało. Teraz namawiam: zostawmy to, co jest historią, budujmy to, co może nas połączyć, co spowoduje, że przyjmiemy wspólny program i wygramy wybory - te do Parlamentu Europejskiego, a później do Sejmu i Senatu" - powiedział szef PO. Przekonywał, że opozycja musi zbudować wspólną listę wyborczą. "To jest klucz do zwycięstwa w tych wyborach" - zaznaczył. Reakcja Lubnauer W rozmowie z PAP Lubnauer przyznała, że otrzymała zaproszenie na konferencję PO i Inicjatywy Polskiej, ale zdecydowała, że nie weźmie w niej udziału. "Uważam, że w tej chwili Polacy czekają bardziej niż kiedykolwiek na konwencję szerokiej koalicji na wszystkie wybory w 2019 r., a nie konwencję jednej partii, jaką jest Platforma Obywatelska" - powiedziała. Jak mówiła, trzeba budować nową szeroką koalicję złożoną z PO, PSL, SLD i Nowoczesnej. "Już teraz chcielibyśmy rozmawiać, podejmować decyzje dotyczące przyszłych wyborów, i europejskich, i sejmowych. Już teraz trzeba budować szeroką koalicję. Dlatego intensywnie rozmawiamy z PSL, SLD i z innymi małymi ugrupowaniami, czekając na inicjatywę Platformy Obywatelskiej. Wierzę, że kolejna konwencja będzie już wspólnym przedsięwzięciem szerokiej koalicji" - zaznaczyła Lubnauer. Lubnauer: Ten rząd obalą kobiety "Nasze postulaty dotyczące praw są dalej idące niż postulaty, które padały na konwencji" - powiedziała PAP Lubnauer, komentując konwencję "Kobieta, Polska, Europa". Przypomniała, że Nowoczesna w obecnej kadencji składała projekt ustawy dotyczącej przemocy ekonomicznej oraz projekty ustaw w sprawie: karania prześladowania np. ze względu na płeć, czy orientacje seksualną, liberalizującej prawo aborcyjne oraz dotyczące ściągalności alimentów. "Przygotowaliśmy też projekty zawierające nową definicją gwałtu. Obecnie definicja jest nieprecyzyjna i pozwala uniknąć odpowiedzialności osobom, które są winne gwałtu" - zaznaczyła. "Podejmujemy wiele działań w dziedzinie praw kobiet" - dodała. Wspomniała też o inicjatywach dotyczących edukacji seksualnej. "Ważne jest to, żeby środowisko kobiece nie dało się podzielić" - podkreśliła. "Ponad 50 proc. Polaków to kobiety. Uważam - tak jak wcześniej wielokrotnie mówiłam - że te wybory wygrają kobiety. Ten rząd obalą kobiety. Prawa kobiet i kwestie związane z zaangażowaniem ich w udział w polityce są jednym z ważniejszych zadań dla Nowoczesnej. Nie nadaremno mówi się, że Nowoczesna jest kobietą. To zobowiązuje" - zaznaczyła. Dodała, że wszystkie inicjatywy związane z walką z przemocą wobec kobiet są potrzebne. "Walką z przemocą jest elementem wspólnym, który powinien łączyć wszystkie ugrupowania opozycji. To, co teraz robi rząd, jest to tylko gra pozorów, a w rzeczywistości nie ma pomocy dla kobiet, nie ma ośrodków dla kobiet - ofiar przemocy, nie ma dofinansowania 'Niebieskiej linii' itd." - oceniła Lubnauer. "Kobieta, Polska, Europa" Podczas sobotniej konwencji "Kobieta, Polska, Europa" politycy PO oraz liderka IP Barbara Nowacka zapowiedzieli walkę z dyskryminacją, wykluczeniem, przeciwdziałanie "mowie nienawiści", starania na rzecz równych praw kobiet i mężczyzn oraz odbudowę wspólnoty w Polsce. Była mowa m.in. o równouprawnieniu płacowym, a także równych szansach dla kobiet w życiu publicznym i dostępie do kariery zawodowej, potrzebie wprowadzenia edukacji seksualnej, przywrócenia refundacji zabiegów in vitro z budżetu państwa, zapewnienia Polkom wysokich standardów okołoporodowych. Na koniec konwencji przyjęta została "Deklaracja Styczniowa" z postulatami dotyczącymi m.in. refundacji antykoncepcji oraz wprowadzenia w szkołach nauczania na temat praw osób LGBT.