Przebywający w sobotę w Gdańsku Sarkozy gościł kilkanaście minut na międzynarodowej konferencji "Solidarność dla przyszłości", zorganizowanej dla uczczenia rocznicy przyznania Wałęsie Nobla. Witając się z uczestnikami spotkania użył słów "drodzy przyjaciele". Przypominając historię Gdańska - miasta, w którym "historia pokazała swoje tragiczne oblicze", prezydent Francji powiedział: - Dziś gromadzimy się w tym mieście, by oddać hołd całej Polsce i walce z totalitaryzmem. - To miasto jest jednym z symboli europejskiej historii, a nazwa tego miasta znana jest wszystkim europejczykom - mówił Sarkozy. Nazwiązał do początków "Solidarności" i wydarzeń z 1980 roku. Przypomniał rolę Lecha Wałęsy, który "wspólnie z towarzyszami uruchomił wielki ruch" - "pierwszy niezależny związek zawodowy po wschodniej stronie żelaznej kurtyny". Prezydent Francji powiedział też: - Lech Wałęsa nigdy nie spoczął, nawet po ustanowieniu stanu wojennego. Nigdy nie pozwolił sobie na to, by utracić swój upór, by tchnąć nowego ducha w cały kontynent - mówił do gości konferencji, a potem zwracając się do Wałęsy powiedział: "Doprowadził Pan do upadku żelaznej kurtyny, która była wielkim wstydem". Lech Wałęsa dziękował Sarkozy'emu za uświetnienie gdańskiego spotkania. - Zauważyłem, że pan połowę czytał z kartki, a połowę od siebie...- podkreślił. - Jestem pewny, że z panem poradzimy sobie z problemami, które stanęły przed Europą - powiedział Wałęsa. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy ocenił w Gdańsku, że w sprawie pakietu energetyczno-klimatycznego Europa musi być przykładem dla innych, a jeśli chce to zrobić, musi być "wiarygodna". Sarkozy podkreślił, że w niedzielę spotka się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, a w poniedziałek odwiedzi Londyn. - Będziemy pracować aż do ostatniej chwili do spotkania czwartkowego i piątkowego (szczytu UE w Brukseli) - dodał prezydent Francji. Zdaniem Sarkozy'ego, na politykach spoczywa duża odpowiedzialność w przyjęciu pakietu energetyczno-klimatycznego. - To jest pakiet, który nakłada duże wymogi na wszystkich - zaznaczył prezydent Francji. Sarkozy jest jednak przekonany, że Europa wywiąże się z podjętych zobowiązań. - Europa musi być przykładem dla innych, a jeśli chce być przykładem dla innych, musi być wiarygodna - uważa Sarkozy. Spotkanie z premierami państw Grupy Wyszehradzkiej, Państw Bałtyckich, Rumunii i Bułgarii Sarkozy ocenił jako "użyteczne" i wyraził zadowolenie z odbytej rozmowy. - Dziękuję wszystkim szefom rządów za to, że przybyli do Gdańska. Jest to swojego rodzaju innowacja w prowadzeniu prac w Europie - dodał. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy poinformował w Gdańsku, że negocjacje w sprawie pakietu klimatyczno- energetycznego nie zostały jeszcze zakończone, chociaż - jak zaznaczył - duże postępy już zostały osiągnięte. Sarkozy wziął udział w spotkaniu w Gdańsku szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej - Polski, Węgier i Słowacji, państw bałtyckich - Litwy, Łotwy, Estonii oraz Bułgarii i Rumunii. - Wszystkie państwa obecne na dzisiejszym spotkaniu są zaangażowane w ochronę środowiska i chcą znaleźć rozwiązanie kompromisowe - podkreślił Sarkozy na wspólnej konferencji prasowej.