Zamknięte kąpieliska to: - Chałupy wejście nr 22, - Chłapowo wejście nr 12 i 13, - Dębki wejście nr 19, - Jastrzębia Góra wejście nr 22, 23 i 25, - Karwia wejście nr 43 i 45, - Karwieńskie Błoto Drugie wejście nr 11, - Ostrowo wejście nr 35, - Władysławowo wejście nr 3, 4, 6, 9, 10. Sanepid podkreśla, że sinice mogą powodować m.in. podrażnienia skóry oraz dolegliwości układu pokarmowego i oddechowego. Komunikat Inspektoratu można znaleźć tutaj. Kąpieliska zamknięte są do odwołania, ale sytuacja jest dynamiczna. Niektóre z nich jeszcze dziś mogą zostać otwarte, a inne zamknięte. Jak przypomina na swojej stronie internetowej organizacja ekologiczna WWF Polska, wiosenny i wczesnoletni zakwit sinic jest zjawiskiem naturalnym. Jednak - w opinii organizacji - skala tego zjawiska w wodach Bałtyku z roku na rok jest coraz większa. Jak przypomina WWF, zakwit sinic sprawia, że woda staje się mętna i zaczyna przypominać cuchnącą zupę. "Może mieć brązowawy, czerwonawy, zielonawy bądź żółtawy kolor" - wyjaśniają ekolodzy. Dodają, że zakwit sinic zależy od stężenia w wodzie składników organicznych - związków azotu i fosforu. "Kiedy zdarza się za często i sinic jest bardzo dużo, może to prowadzić do zamierania życia w Morzu Bałtyckim. Rozkład obumarłych sinic pochłania dużo tlenu. To najczęściej z jego braku giną ryby i inne organizmy występujące w morzu" - podaje WWF na swojej stronie internetowej. Jednocześnie dodaje, że szczególnie niebezpieczne są toksyczne gatunki sinic, które mogą zabijać ryby, ptaki i ssaki, a ponieważ wydzielają toksyny, szkodzą także ludziom. "Nawet po zakończeniu zakwitu sinic wytwarzane przez nie toksyny pozostają przez pewien czas w wodzie" - dodają ekolodzy.