Już wkrótce właśnie sądy, a nie jak do tej pory kolegia, będą się zajmować wykroczeniami. Zakłada to przyjęty dziś przez rząd kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Nowe przepisy przewidują między innymi, że wykroczeniami w pierwszej i drugiej instancji zajmować się będą sądy rejonowe. Sankcje do tysiąca złotych będą rozpatrywane w postępowaniu mandatowym - gdy ktoś się na to nie zgodzi, będzie mógł odwołać się do sądu. Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Lech Kaczyński zdaje sobie sprawę, że nowy kodeks to - jak się wyraził - "zatkanie sądów". Aby odciążyć nieco sądy w przyszłym roku przybędzie w nich tysiąc osiemset etatów: sędziów, referendarzy i etatów administracyjnych.