W poniedziałek sąd zakazał Palikotowi rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, jakoby Ryszard Petru realizował zadania zlecone przez środowiska bankowe - poinformowała PAP rzecznik sądu Ewa Leszczyńska-Furtak. Sąd nakazał też przeprosiny w mediach - przed głównymi wydaniami programów informacyjnych w TVN, Polsacie, TVP i TVP Info - o treści: "Przepraszam pana Ryszarda Petru za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na jego temat, iż realizuje zadania zlecone przez środowisko bankowe. Janusz Palikot". Sąd obciążył też Palikota kosztami postępowania. Sędzia Leszczyńska-Furtak zaznaczyła, że orzeczenie jest nieprawomocne, w trybie wyborczym można je zaskarżyć w ciągu 24 godzin do sądu apelacyjnego. Sąd drugiej instancji ma kolejne 24 godziny na rozpatrzenie zażalenia. Ponowne rozpatrzenie To ponowny proces wyborczy w tej sprawie. Wcześniej sąd apelacyjny uchylił postanowienie sądu okręgowego o przeprosinach i odesłał sprawę do ponownego rozpatrzenia. Palikot mówił, że nie został poinformowany o terminie rozprawy. W innym procesie wyborczym w tej sprawie sąd prawomocnie nakazał Leszkowi Millerowi przeprosiny Petru. Miller i Palikot ze Zjednoczonej Lewicy podczas wspólnej konferencji prasowej pod koniec września nazwali Petru "człowiekiem wynajętym przez banki". Komitet Nowoczesnej pozwał ich w trybie wyborczym za te słowa.