Sąd Najwyższy zasypany protestami wyborczymi. Część z nich wciąż czeka w "workach z poczty"

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 5 tys. protestów wyborczych
Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 5 tys. protestów wyborczych WOJCIECH STROZYKReporter

W skrócie

  • Sąd Najwyższy zarejestrował już ponad 5 tys. protestów wyborczych po wyborach prezydenckich, a kolejne wciąż są rejestrowane.
  • Prokurator Generalny otrzymał do tej pory od SN 107 protestów. Przygotowaniem stanowisk zajmuje się specjalny zespół prokuratorów.
  • Najważniejsze zarzuty dotyczą nieprawidłowości przy liczeniu głosów i przygotowaniu protokołów. SN zarządził oględziny kart do głosowania w 13 komisjach.
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii

Zobacz również:

    Sąd Najwyższy przekazał nowe dane. Ponad 5 tys. protestów

    SN wysyła protesty do Prokuratora Generalnego

    Zobacz również:

      Protesty wyborcze. Która izba SN właściwa?

      Rozpoznanie protestów wyborczych. Tak wygląda procedura

      Zobacz również:

      Czaputowicz w "Gościu Wydarzeń" o pomniku w Berlinie: Trzeba docenić ten gestPolsat NewsPolsat News