Rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego Barbara Trębska w rozmowie z IAR powiedziała, że zażalenie Adama Hofmana oddalono. - Została niemal w całości podzielona argumentacja sądu pierwszej instancji, że była to wypowiedź w ramach negatywnej agitacji wyborczej i miała na celu zdyskredytowanie Bronisława Komorowskiego - podkreślała Barbara Trębska. Zgodnie z postanowieniem sądu, Adam Hofman miałby złożyć sprostowanie w takim samym czasie antenowym, w jakim wypowiedział sugestię o związkach sztabu Komorowskiego z członkiem zarządu SKOK Wołomin. Polityk ma też wpłacić 10 tys. złotych na rzecz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach i opłacić koszt procesu. Wyrok zapadł w trybie wyborczym.