Były prezydent Gruzji wraz z m.in. byłą premier Ukrainy Julią Tymoszenko, deputowanymi do Rady Najwyższej oraz sporą grupą dziennikarzy wjechał na przejście graniczne w Medyce ok. godz. 17. Pierwotnie mieli oni przekraczać granicę na przejściu w Korczowej. Wstrzymany pociąg na Ukrainę Saakaszwili, w niedzielę w po południu, przed dworcem PKP w Przemyślu, poinformował dziennikarzy, że zamierza przekroczyć granicę z Ukrainą pociągiem. Kiedy jednak do niego wsiadł, ogłoszono, że pociąg nie ruszy dopóki znajduje się w nim "osoba, która nie ma prawa wjazdu na Ukrainę". Pociąg miał odjechać o godz. 13.37. Ok. 15 kierownictwo pociągu poinformowało, że osoby, które chcą przedostać się na Ukrainę, mogą przesiąść się do podstawionych autokarów. Saakaszwili: Ukraińskie władze robią cyrk Saakaszwili ocenił, że decyzja ukraińskich kolei jest wynikiem nacisków Petra Poroszenki. Zaznaczył, że nie wie, czemu służyć ma powstały bałagan. Jak mówił, "ukraińskie władze robią cyrk na terytorium przyjaznej wobec Ukrainy Polski". Zdaniem polityka, całą odpowiedzialność za to ponosi prezydent Poroszenko. Wniesiony na rękach na Ukrainę Według najnowszych doniesień, zwolennicy Saakaszwilego wdarli się na przejście graniczne w Szeginiach (Medyka po stronie polskiej), przerwali kordon oddziałów specjalnych i - jak poinformowali obecni na miejscu politycy - "wnieśli go na rękach" na Ukrainę.Według Jurija Derewianki, towarzyszącego Saakaszwilemu deputowanego partii Batkiwszczyna byłej premier Julii Tymoszenko, ludzie przerwali kordon policyjny, otoczyli byłego prezydenta Gruzji szczelnym kołem i "wnieśli" na Ukrainę - napisała agencja Interfax-Ukraina. Zdarzenie potwierdził rzecznik Państwowej Straży Granicznej Ukrainy Ołeh Słobodian. "Tłum wdarł się na przejście graniczne Szeginie. Zaczęła się bójka. Trudno prognozować następstwa tej sytuacji" - napisał na Facebooku. Z kolei polska Straż Graniczna poinformowała na Twitterze, że służby ukraińskie wstrzymały do odwołania odprawy na przejściu granicznym Szeginie-Medyka. "Przed nami stoi specnaz" Wcześniej Saakaszwili informował, że autobus, w którym znajdował się wraz z grupą ukraińskich deputowanych, musiał się zatrzymać przed szlabanem w ukraińskim punkcie granicznym. "Przed nami stoi specnaz wyposażony w sprzęt z czasów Związku Radzieckiego, z tarczami. Dostali rozkaz całkowitego zamknięcia przejścia granicznego dla wszystkich ludzi i nie mają zamiaru pozwolić nam na wjazd" - relacjonował. Pozbawienie obywatelstwa W lipcu prezydent Ukrainy Petro Poroszenko podpisał decyzję o pozbawieniu Saakaszwilego ukraińskiego obywatelstwa. Nadał je w 2015 r. podczas mianowania gruzińskiego polityka na stanowisko gubernatora Odessy. Z biegiem czasu Saakaszwili z politycznego przyjaciela stał się zdecydowanym krytykiem ukraińskiego prezydenta, oskarżając go o wspieranie układów korupcyjno-przestępczych.Ukraińskie służby graniczne zapowiadały, że przy próbie przekroczenia granicy zabiorą Saakaszwilemu ukraiński paszport i nie wpuszczą go na terytorium Ukrainy. Mimo to polityk zapowiedział, że 10 września spróbuje wjechać na Ukrainę.