Gość Sygnałów Dnia w Polskim Radiu przypomniał, że publikacja tego dokumentu jest ciągle przesuwana, a pojawiają się doniesienia, iż może ona nastąpić dopiero po wyborach parlamentarnych. - Gdyby tak się stało, Donald Tusk dałby powód do przypuszczeń, że chce dotrwać do wyborów, aby osoby winne zaniedbaniom w organizacji lotu TU154M otrzymały immunitet i nie mogły zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej - zauważył Wikiński. Jego zdaniem, premier powinien doprowadzić do tego, by raport został opublikowany przed wyborami, a osoby winne tej katastrofy zostały zdymisjonowane. Poseł SLD uważa, że te dymisje i tak będą spóźnione, gdyż powinny nastąpić zaraz po katastrofie 10 kwietnia.