Olga Basik z biura prasowego UW powiedziała, że są jeszcze wolne miejsca na kierunkach związanych z językami obcymi. Są to: filologia klasyczna i studia śródziemnomorskie, nauczanie języka francuskiego i niemieckiego. Po pierwszej turze rekrutacji okazało się, że jak co roku najpopularniejszym kierunkiem była ekonomia. Tutaj swoje papiery złożyło prawie trzy tysiące kandydatów. Prawie dwa tysiące chętnych chciało się dostać na prawo oraz na finanse, rachunkowość i ubezpieczenia. Jeśli chodzi o liczbę kandydatów na jedno miejsce, to tradycyjnie najpopularniejsze są te kierunki, gdzie przyjmowanych jest mało studentów. Na lingwistykę stosowaną o jeden indeks walczyło 22 kandydatów. Na orientalistykę, sinologię oraz międzykierunkowe studia ekonomiczno-menedżerskie blisko 20 osób starało się o jedno miejsce. W tym roku na 9 tysięcy miejsc na studia stacjonarne pierwszego stopnia Uniwersytet Warszawski odnotował w sumie 35 tysięcy zgłoszeń.