Jak powiedział w rozmowie z PAP sędzia Mucha, kobieta przyszła do biura podawczego z wózkiem, w którym było jej około pięciomiesięczne dziecko. "Matka podała dane osobowe swoje i niemowlęcia. Zrzekła się praw rodzicielskich. Uregulowała sytuację prawną dziecka, co w przyszłości ułatwi adopcję" - zauważył sędzia. Sąd wydał decyzję tymczasową o umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej.