Oznacza to, że PO nie zaszkodziła próba odwołania rządu i towarzysząca temu totalna krytyka ze strony PiS, który zresztą też nie stracił na niepowodzeniu projektu "Gliński". Bowiem sondaż przeprowadzono 8 marca, już po debacie nad konstruktywnym wotum nieufności i w porównaniu z lutowym badaniem Platforma zyskała 2 pkt proc., a poparcie PiS pozostaje bez zmian. Na lewicy mocno trzyma się SLD, które utrzymuje 14 proc., ale już za to brak Aleksandra Kwaśniewskiego dotkliwie osłabia Ruch Palikota. Bowiem o ile Europa Plus, czyli inicjatywa z udziałem b. prezydenta i Janusza Palikota może liczyć na 14 proc. poparcia, o tyle sam RP popiera zaledwie 4 proc. badanych (spadek o 1 pkt proc.). Jak podkreśla "Rz", nic więc dziwnego, że politycy RP przestali już dbać o ten szyld i promują warianty Europy Plus - w wyborach parlamentarnych chcą startować pod szyldem Polska Plus, a w samorządowych - np. Warszawa Plus.