Jak twierdzi "Rzeczpospolita", Jacek Czaputowicz nie może być pewny tego, że przetrwa rekonstrukcję rządu związaną z wyborami do Parlamentu Europejskiego. Choć szef dyplomacji nie kandyduje w eurowyborach, w PiS rozważany był scenariusz jego wymiany razem z ministrami, którzy zdobędą mandaty - jak np. Joachim Brudziński. Według gazety Czaputowicz od samego początku urzędowania ma poparcie premiera Mateusza Morawieckiego. Jednak w czwartek w trakcie jego wystąpienia nie było prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "Losy ministra się ważą" - przekonuje rozmówca "Rzeczpospolitej" z Klubu PiS dobrze znający całą sytuację. Gazeta pisze również, że "długie wystąpienie Czaputowicza" zostało "nawet w PiS przyjęte drwinami". Więcej w "Rzeczpospolitej".