Ruch liczy już prawie 1000 członków. Bilans zaledwie roku działalności to m.in. obserwatorzy na salach sądowych, specjalne pokazy filmu "Układ zamknięty", udział w debacie o kondycji firm u prezydenta Bronisława Komorowskiego. Tylko w tym miesiącu przewidują pięć spotkań w powiatach - od Sopotu po Koluszki. W planach jest otwarcie interwencyjnego call center, założenie własnej firmy i II Ogólnopolski Kongres. Urzędnicy są bezkarni. Mogą zniszczyć bez konsekwencji, kogo chcą. Dlatego musimy działać - powiedział gazecie jeden z liderów ruchu Paweł Rey. To na kanwie jego historii powstał firm Ryszarda Bugajskiego.