Popierany przez posłów PiS projekt zgłosił poseł niezrzeszony Jan Klawiter. "Na marszach równości znieważane są najświętsze wartości. Już szybciej przeszedłbym do porządku dziennego nad spaleniem mojej kukły niż bluźnierstwem dotyczącym Najświętszego Sakramentu" - powiedział Klawiter w rozmowie z "Rzeczpospolitą". W uzasadnieniu jednozdaniowego projektu można przeczytać, że katolicy są ofiarami prześladowań i wrogości w wielu miejscach świata, a nienawiść antykatolicka nie została dotychczas potępiona. Jak wyjaśnia Klawiter w rozmowie z dziennikiem - chodzi np. o parodię procesji Bożego Ciała podczas Marszu Równości w Gdańsku czy ataki na księży np. w Szczecinie i Turku. Podczas posiedzenia komisji ostro zareagowała na projekt posłanka partii Teraz! Joanna Scheuring-Wielgus. Wątpliwości wyraził także m. in. rzecznik PO Jan Grabiec, jednak PiS zdecydował o przyjęciu projektu przez komisję i skierowaniu go pod obrady Sejmu. Więcej w "Rzeczpospolitej".