W 2014 r. zasiłek macierzyński pobierało ponad 631 tys. kobiet, ale tylko 315 tys. z nich zostało rok z dzieckiem w domu (wybrało 26-tygodniowy dodatkowy urlop wprowadzony w 2014 r. przez rząd PO-PSL).W tym roku (styczeń-wrzesień) na 565 tys. matek z zasiłkiem skorzystało z takiego urlopu prawie 296 tys. Do tego w I półroczu urodziło się 180 tys. dzieci - blisko 3 tys. mniej niż rok wcześniej. - To nie są oszałamiające wyniki, żeby nie powiedzieć słabe - ocenia Izabela Przybysz, analityk programu polityki społecznej Instytutu Spraw Publicznych. - To dobitny dowód, że ani becikowe, ani 500 zł na dziecko, ani roczny urlop nie kreują polityki demograficznej, to tylko dodatki - mówi. Jej zdaniem, najważniejszym bodźcem zachęcającym kobiety do rodzenia dzieci jest stabilny rynek pracy oraz opieka instytucjonalna dla najmłodszych dzieci, głównie do 3 lat. Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".