- Obecnie programem tym objęta jest niewiele ponad połowa dzieci. Dlatego nie można go nazwać ani powszechnym, ani sprawiedliwym - mówi "Rzeczpospolitej" Magdalena Kochan, wiceprzewodnicząca Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Partie opozycyjne przygotowały poprawki do programu "500 plus", które - jak pisze "Rzeczpospolita" - trafią do zamrażarki.Zmiany są jednak możliwe. Jak przyznaje Janusz Śniadek z PiS, decyzje mają zapaść podczas konwencji PiS, która zaplanowana jest na 14 kwietnia. - Niewykluczone, że pojawią się propozycje nowych rozwiązań w programie Rodzina 500 plus - tłumaczy poseł.Więcej w "Rzeczpospolitej".