""Zwierzę nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę" - tak brzmi pierwszy artykuł ustawy o ochronie zwierząt, jednak często ten przepis okazuje się być martwy" - mówi gazecie posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Piekarska. Po wyborach planuje złożenie w Sejmie projektu ustawy o powołaniu rzecznika ochrony zwierząt. Dokument jest już niemal gotowy i napisał go prawnik mec. Łukasz Smaga - podaje "Rzeczpospolita". Nowe uprawnienia Według Piekarskiej nowa instytucja byłaby wzorowana na rzeczniku praw obywatelskich i rzeczniku praw dziecka. Jej celem byłoby skupienie w jednych rękach kompetencji rozproszonych obecnie po wielu instytucjach. Piekarska wyjaśnia, że nowy rzecznik reprezentowałby interesy zwierząt przed organami administracji publicznej oraz sądami. W przypadku podejrzenia niehumanitarnego traktowania zwierząt mógłby samodzielnie prowadzić postępowanie wyjaśniające albo zwrócić się o zbadanie sprawy np. do prokuratury. Dostałby też prawo rejestrowania dźwięku i obrazu w miejscach przetrzymywania zwierząt, gdzie mógłby wchodzić bez uprzedzenia. "Pracy nie powinno mu zabraknąć. W polskich domach mieszka około 14 mln psów i kotów, a jeszcze więcej jest zwierząt gospodarskich. Pogłowie bydła w Polsce wynosi 6 mln, świń - 11 mln, a drobiu - aż 201 mln" - zauważa gazeta. Posłanka zwróci się do Kaczyńskiego "Czy pomysł powołania nowej instytucji odrzuci PiS? Wcale nie jest to pewne, bo Katarzyna Piekarska działa z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim w Parlamentarnym Zespole Przyjaciół Zwierząt. "Będę starała się umówić z nim na rozmowę o prawach zwierząt" - mówi. Z poparciem w innych klubach nie powinno być problemu. O potrzebie powołania nowego urzędnika zajmującego się zwierzętami mówiło w kampanii kilku kandydatów na prezydenta: Rafał Trzaskowski, Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia - czytamy. Piekarska w rozmowie z "Rzeczpospolitą" twierdzi, że stworzenie nowego urzędu nie byłoby niczym nietypowym, bo oprócz rzeczników praw obywatelskich i praw dziecka działa też m.in. rzecznik praw pacjenta i rzecznik finansowy, a za rządów PiS powołano kolejnych rzeczników: praw podatnika oraz małych i średnich przedsiębiorców. "W dodatku to nie pierwszy raz, gdy posłanka walczy o ustanowienie nowego rzecznika. W 1998 roku złożyła projekt ustawy o rzeczniku praw dziecka, a kilka miesięcy później podobną propozycję wysłał do Sejmu ówczesny rząd AWS, co zakończyło się uchwaleniem przepisów" - zauważa gazeta.