"Rzeczpospolita": Derdziuk wolny od zarzutów
Prokuratura Regionalna w Warszawie umorzyła postępowanie w sprawie informatyzacji ZUS. To pozytywna wiadomość dla osób odpowiadających w administracji za zamówienia publiczne - czytamy we wtorkowej "Rzeczpospolitej".
Z suchego komunikatu, który dostaliśmy z Prokuratury Regionalnej w Warszawie - pisze "Rzeczpospolita" - wynika, że postępowanie toczące się na wniosek CBA zostało 18 lipca 2017 r. umorzone ze względu na brak znamion czynu zabronionego.
Wniosek CBA o wszczęcie śledztwa dotyczył przetargu z 2013 r., kiedy to ówczesny zarząd zawarł Z HP umowę w trybie z wolnej ręki na obsługę i serwis infrastruktury informatycznej przetwarzającej dane o składkach na ubezpieczenia społeczne milionów Polaków. Umowa opiewała na 19,5 mln zł.
Zdaniem śledczych doszło wtedy do naruszenia art. 296 paragraf 1 i 3 kodeksu karnego. Zgodnie z tym przepisem, jeśli sprawca przez nadużycie udzielonych mu uprawnień wyrządzi szkodę wielkich rozmiarów w majątku osoby fizycznej lub prawnej, może się spodziewać nałożenia przez sąd kary do dziesięciu lat więzienia.
Jak podaje gazeta, potencjalnie zarzuty śledczych mogły dotyczyć części ówczesnych członków zarządu ZUS, jak i pracowników odpowiedzialnych za przetargi. W odpowiedzi na wniosek CBA b. prezes ZUS Zbigniew Derdziuk wydał oświadczenie, w którym dowodził, że przy organizacji przetargu w 2013 r. zostały zachowane najwyższe standardy staranności i przejrzystości.